Wśród nocnej ciszy cie, cie, ste ste pa pa Wstań Wstań wam wam się się S A B ro ro rze, rze, Bóg Bóg ci nej nej ci noc noc 1. Wśród 1. Wśród = 120 roz roz dzi: dzi: cho cho głos głos szy szy się się le le Bet Bet po po B jem jem cie, cie, raj raj do do wi przy A tać S wi tać szaj przy szaj cie, cie, 8 spie spie na! dzi! dzi
A skoro przyjdziesz na głos kapłana. Padniemy na twarz przed Tobą. Wierząc, żeś jest pod osłoną. Chleba i wina. Padniemy na twarz przed Tobą. Wierząc, żeś jest pod osłoną. Chleba i wina (hej) Chleba i wina. Scribd is the world's largest social reading and publishing site.
Wśród nocnej ciszy: Wśród nocnej ciszy (pianino, fortepian) Wśród nocnej ciszy D-dur: Wśród nocnej ciszy E-dur: Wśród nocnej ciszy F-dur: Kolędy: Wśród nocnej ciszy (chór) Z dalekiego wschodu: Kolęda: Z narodzenia Pana C-dur: Z narodzenia Pana D-dur: Kolęda: Z narodzenia Pana E-dur: Z nieba wysokiego: Kolęda: Z nieba wysokiego
na, ˙˙ Ó - - - - - - - - Wśród nocnej ciszy www.nuty.religijne.org 2. Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie, z wszystkimi znaki danymi sobie. Jako Bogu cześć Mu dali, a witając zawołali, z wielkiej radości, z wielkiej radości. 3. Ach, witaj Zbawco z dawna żądany! Tyle tysięcy lat wyglądany. Na Ciebie Króle, Prorocy czekali, a
Jak zagrać Wśród nocnej ciszy na harmonijce + taby. Jeśli chcesz nauczyć się grać jakąś piosenkę będąc początkującym, to Wśród nocnej ciszy jest odpowiednim wyborem dla Ciebie. Autor jest nieznany.Pieśń powstała na przełomie XVIII i XIX wieku. Pierwszy raz kolęda, ukazała się w Śpiewniku kościelnym księdza Mioduszewskiego. Utwór ten zaczyna się od wersów: Wśród
lirik lagu sammy simorangkir sedang apa dan dimana. MISSA nocnej ciszy, głos się rozchodzi; Wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi; Czemprędzej się wybierajcie, Do Betlejem pospieszajcie Przywitać Pana. znaleźli Dzieciątko w żłobie Z wszystkiemi znaki danymi sobie; Jako Bogu cześć Mu dali, A witając zawołali Z wielkiej radości. witaj Zbawco z dawna żądany! Cztery tysiące lat wyglądany: Na Ciebie króle, prorocy Czekali, a Tyś tej nocy Nam się objawił. my czekamy na Ciebie Pana; A skoro przyjdziesz na głos kapłana, Padniemy na twarz przed Tobą, Wierząc, żeś jest pod osobą Chleba i wina. GLORIA Aniołów brzmią pod niebiosy, Śpiewajmy z niemi wspólnemi głosy: Chwała Bogu w wysokości, A ludziom na tej nizkości, Niech pokój będzie. przedwieczny, Królu na niebie! Coś nam dał Syna, wielbimy ciebie: Chwała Bogu i t. d. Synu Boży! przyjm dziękczynienie, Za twoje dla nas dziś narodzenie. Chwała Bogu i t. d. w chwale Ojca sam jesteś Święty, Wraz z Duchem świętym Bóg niepojęty. Chwała Bogu i t. d. CREDO 9. Wierzę w jednego Boga na niebie: Ojca, co ten świat stworzył dla Siebie; I w Jezusa, Syna Jego, We wszystkim Ojcu równego Pana naszego. 10. Który chcąc zbawić, nas ludzkie plemię: Z górnych niebiosów zstąpił na ziemię: [klęcząc] Z Ducha Świętego poczęty, Rodzi się między bydlęty Z Maryi Panny. 11. Umarł, a potem gdy powstał żywy, Wzniósł się do nieba, Bóg, człek prawdziwy, Skąd, gdy trąba na sąd wzbudzi, Przyjdzie sądzić wszystkich ludzi, W dzień ostateczny. 12. Zarówno wierzę w Ducha Świętego, Od Ojca, Syna pochodzącego; Wierzę w Kościół, w nim zbawienie, Wierzę w grzechów odpuszczenie I żywot wieczny. OFFERTORIUM 13. Śpieszmy do żłóbka ze swymi dary, Złóżmy Dzieciątku serc swych ofiary; Niech z ofiarą chleba, wina Przyjmie je Boża Dziecina Jako własność swą. 14. Niechaj uświęcić serca te raczy, A wszystkie winy niech nam przebaczy; Wszak ten Jezus dla miłości Naszej zstąpił na niskości, Aby zbawić nas. SANCTUS 15. Śpiewajcie wespół głosami swymi, Anieli w niebie, a my na ziemi: Święty, Święty, zawsze Święty Bóg zastępów niepojęty W swym majestacie! 16. Pełne są nieba Boże Twej chwały, Pełna jest ziemia, pełen świat cały: Niechaj wszystko się zdumiewa, Niechaj wszystko “Święty” śpiewa Bogu naszemu. BENEDICTUS 17. Zawitaj Jezu dziś narodzony, A w Sakramencie tym utajony! Padamy na twarz przed Tobą, Wierząc, żeś jest pod osobą: Chleba i wina. 18. Błogosławiony, coś dla nas przyszedł. Z czystych wnętrzności Panieńskich wyszedł, Tobie śpiewamy Hosanna, Którego zrodziła Panna Nienaruszona. AGNUS DEI 19. Baranku Boży! co ludzkie winy Przyszedłeś gładzić, Boże Jedyny I zaraz od narodzenia Rozpoczynasz Swe cierpienia, Przepuść nam Panie! 20. Baranku Boży! co świata długi Przyjąłeś na się w postaci sługi I wypłacasz nadobficie Poświęcając za nas życie Przepuść nam Panie! 21. Baranku Boży! Niepokalany, Coś za nas poniósł na krzyżu rany: Do Ciebie grzeszni wołamy, Twojej litości błagamy, Przepuść nam Panie! COMMUNIO 22. O Jezu drogi, tak Cię pragniemy, Niebo przez Ciebie my osiągniemy. Chociaż jesteśmy ubodzy, Ale Sercu Twemu drodzy Przyjdź i pociesz nas! ITE MISSA EST 23. Przez Mszę przynieśli Tobie ofiary Większe, niż owe królewskie dary, Bośmy Wszechmocnemu dali, Choć przed Tobą wszyscy mali Cześć nieskończoną. AMEN.
Lata dwudzieste ubiegłego wieku w jednym z pomorskich miast. Mieszkańcy zostają wstrząśnięci kilkoma okrutnymi zabójstwami, których ofiarami są 8-10-letni chłopcy. Narzędziem zbrodni jest zawsze ten sam pistolet, a wizytówką mordercy - mała zabawka z rysunkiem kota. Śledztwo obejmuje komisarz Teofil Herman, wkrótce jednak staje się obiektem napaści prasy i ludności, gdyż akcja nie przynosi rezultatów. Sterroryzowani lękiem rodzice boją się o swe dzieci, żądają natychmiastowego ujęcia zbrodniarza... Na podstawie powieści Ladislava Fuksa "Śledztwo prowadzi radca Heumann". Produkcja: 1978 Premiera: 17 listopad 1978 Reżyseria: Muzyka: Obsada: komisarz Teofil Herman Wiktor, syn Hermana Stefan Waniek Bernard Piret, przyjaciel Wiktora Julisz Stopek Bolesław Raster, preparator zwłok Katarzyna, gosposia Hermana Genowefa Stopkowa wojewoda nadkomisarz Helena, żona Wańka szyper niemieckiego kutra niemiecki marynarz fotograf w kościele gazownik wywiadowca śledczy lekarz przesłuchiwany mężczyzna Gienio Pajęczarz, kochanek Stopkowej wywiadowca siostra szpitalna archiwista kelner niemowa Jaremko dziennikarz; nie występuje w czołówce wywiadowca; nie występuje w czołówce fotoreporter; nie występuje w czołówce Małgosia, siostra Bernqarda; nie występuje w czołówce technik policyjny; nie występuje w czołówce Piretowa, matka Bernarda; nie występuje w czołówce przystaniowy; nie występuje w czołówce wywiadowca dyżurny; nie występuje w czołówce Władek - starszy "anioł"; nie występuje w czołówce przesłuchiwany mężczyzna; nie występuje w czołówce wywiadowca; nie występuje w czołówce marynarz; nie występuje w czołówce ksiądz; nie występuje w czołówce tajniak; nie występuje w czołówce dziennikarz z "Expressu"; nie występuje w czołówce sprzedawca; nie występuje w czołówce wywiadowca; nie występuje w czołówce marynarz; nie występuje w czołówce fotoreporter; nie występuje w czołówce Jarek, zamordowany "aniołek"; nie występuje w czołówce chłopiec z szopką; nie występuje w czołówce śpiewająca dziewczyna; nie występuje w czołówce matka zamordowanego dziecka; nie występuje w czołówce dziennikarz z "Głosu"; nie występuje w czołówce przodownik; nie występuje w czołówce marynarz; nie występuje w czołówce malarz Grąbski; nie występuje w czołówce wywiadowca; nie występuje w czołówce zakonnica; nie występuje w czołówce wywiadowca dochodzeniowy; nie występuje w czołówce dziennikarka; nie występuje w czołówce pijak; nie występuje w czołówce pijak; nie występuje w czołówce matka chłopca z szopką; nie występuje w czołówce fotoreporter; nie występuje w czołówce dziennikarz z "Nowości"; nie występuje w czołówce i inni IMDb (angielski) Wikipedia (polski) (POL) polski,
Najlepsza odpowiedź αṉιмαℓ odpowiedział(a) o 14:13: Wśród nocnej ciszy: CDHCGEEFFEx2 CECEFDHGx2 CCDDC (na cymbałkach też masz napisane nuty w takiej formie nie tylko do, re, mi)Do szopy hej pasterze: c,f,f,g,f,e,e,c,g,g,a,g,f,c,a,a,b,a,g,g,g,b,d,c,h,c,c,a,a,b,a,g,g,c,g,g,a,g,fGdy śliczna panna: CDEFF GHAGGF CDEFF GHAGGF AGAFG EGFEDC AGAFC(WYSOKIE) AC(WYSOKIE) HAAGGdy się Chrystus rodzi: GEC2A AG EEFD DC1 GEC2A AG EEFD DC1 Ref.: DDEFD EEFGE DDFFD EEFGE GG AA HH C2GAF EDC1Lulajże jezuniu:mi, mi, mi, sol, fa, mi, fa, re, re, fa, la, sol mi, mi, mi, sol, fa, mi, fa re, sol, fa, fa, mi, sol, sol, do, si, la, la, sol, fa, fa, la, la, sol, mi, mi, mi sol, fa, mi, fa, re, sol, fa, fa, mipojdźmy wszyscy do stajenki: D,E,D,E,D,G,H,G D,E,D,E,D,G,H,G C,H,A,A,H,A,G,G, C,H,A,A,H,A,G,G,FIS,FIS,E,FIS,G,A,G,G (te fis i wgl to te u góry klawisze ;) )WYSZUKAŁAM W INTERNECIE I SPRAWDZIŁAM NA SWOICH CYMBAŁKACH, POWINNO BYĆ OKEJ LICZE NA NAJ! :) Odpowiedzi do do re re mi mi re do sol sol la la sol fa sol sol sol la sol sol fa fa mi mi re sol sol fa fa mi mi re sol mi fa mi re do Uważasz, że ktoś się myli? lub
Lubię ciszę. Kiedy przekraczam próg mojego domu po powrocie z pracy, długo jeszcze słyszę zgiełk miejski, samochodowy jazgot, szum autobusowy. Po jakimś czasie wreszcie to mija, ale ja i tak nie włączam radia, telewizora. Nawet ulubiona muzyka mnie drażni. Krzątam się więc po domu w zupełnej cichości, rozmyślajac sobie o różnych sprawach, bieżących, przeszłych i przyszłych. W pracy jest głośno. Droga do i z pracy to nieustanne bombardowanie decybelami płynacymi z radia, wspieranego przez odgłosy zdezelowanego pojazdu. Już nie wspomnę o zakupach, kiedy w każdym sklepie coś leci z głośników i rzadko jest to miłe dla ucha. Nic dziwnego, że u siebie potrzebuję ciszy. Pierwsze Boże Narodzenie w Moim Domu upływa mi dość dziwnie - ale w ciszy właśnie! Nie jest to cisza absolutna, bo ogień trzaska w piecu, w kominie szumi wiatr, o dach czasem zastukają drobiny marznącego deszczu, ale te odgłosy nie są dla mnie męczące (no, może poza wyciem zbyt dużego wiatru, jaki własnie się zerwał - trochę niepokojący jest). Zmobilizowana przez podglądanie dekoracji świątecznych na innych blogach, postanowiłam też coś podziałać w tym kierunku. Wyciągnęłam nawet zapomnianego, niedokończonego aniołka, który powstał w zeszłym roku, ale jakoś nie doczekał się kolorów:
Kto się modli, ten chwali i wielbi Boga, a kto śpiewa, czyni to z podwójnym efektem. Z myślą o tym i zgodnie z miejscową tradycją członkowie i sympatycy stowarzyszenia „Mój Bogucin” w dn. r. zebrali się w „Izbie Tradycji” przy Bibliotece w Bogucinie, aby chwalić Pana w kolędach i pastorałkach. Mnie też zaproszono z propozycją prezentacji wierszy w ramach słownego przerywnika w trakcie wspólnego przyznać, że patrząc na etapy przekształcania opuszczonych pomieszczeń w coś przydatnego do użytkowania, miałam wątpliwości, uwagi i zastrzeżenia. Okazuje się, że niepotrzebnie. Izbę przekształcono w uroczy, ciepły, przytulny kącik z dawnym piecem na węgiel, zapieckiem, makatkami na ścianach, pajacykiem pod sufitem i meblami z dawnych lat. Pod ścianami ławy, przez środek stół uginający się od przyniesionych smakołyków i nalewek, nastrojowe światło świec i sami pogodni, życzliwi młodzi i mniej młodzi…Zachwyciła mnie ta atmosfera dawnej, wiejskiej izby z czasów mojego dzieciństwa, zwyczaj zbierania się sąsiadów i znajomych wieczorami, po obrządku, na zwyczajne ludzkie rozmowy, wymianę nowinek i poglądów. Urzekło mnie ciepłem i prostotą wypowiedziane przez jedną z młodych przybyłych na spotkanie powitanie: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. W dzisiejszych supernowoczesnych czasach, poza środowiskiem kościelnym, takie powitanie to rzadkość. Urzekło mnie też wiele innych momentów… Uśmiech, życzliwość i naturalność osób w różnym wieku, różnych zawodów, piękne i estetyczne zastawienie stołu przyniesionymi potrawami, spontaniczny i autentyczny zapał przy śpiewaniu kolęd z podkładem muzycznym lub bez ze skserowanych tekstów zebranych w śpiewniki. Co gorliwsi akompaniowali sobie na tarze, maglownicy, pokrywce i drewnianym tłuczku – zabytkowych przedmiotach używanych dawniej w śpiewniczku znalazła się też „Kolęda wojenna”, której słowa podała jedna ze starszych mieszkanek Bogucina, śpiewana na znaną melodię pieśni śpiewanie płynęło z potrzeby serca, było szczere, wyraźne i donośne (aż szkoda, że wierni w naszym kościele tak nie potrafią). Balsamem dla mnie były wygłaszane zdania: – musi być śpiewanie kolęd, bo to tradycja i wychodzi nam coraz lepiej – muszą być spotkania w tej izbie, bo to też tradycja i trzeba ją przekazywać młodym – zaprosimy tu najstarszych ludzi ze wsi, aby wysłuchać ich wspomnień z przeszłości – nie szukaj piękna i atrakcji za granicą, bo masz je wokół siebie, za oknem, za miedzą, w Polsce… – pojedziemy na kulig, to też tradycja i będziemy ją kontynuować. – gratulujemy Eli uzyskania dyplomu średniego wykształcenia i zachęcamy do kontynuowania trakcie kolędowania zawitał św. Mikołaj a raczej Mikołajka ze wzruszającymi prezentami: dla Jadzi Flisiak do biblioteki oprawiony w ramki cytat ojca Świętego Franciszka przywieziony z Krakowa ze Światowych Dni Młodzieży: „nie przyszliśmy na świat, aby wegetować, aby wygodnie spędzić życie, żeby uczynić z życia kanapę, która nas uśpi; przeciwnie, przyszliśmy z innego powodu, aby zostawić ślad ”. Dla pań – bajecznie kolorowe ściereczki kuchenne, a dla panów solenną obietnicę, że mogą tych ściereczek używać pomagając żonie w też ujął mnie fakt taktownego korzystania z przygotowanego jadła i napitku. Szczególnie tego ostatniego. Życzyłabym sobie zawsze takiego towarzystwa przy stole, jak tu, które rozumie, że wszystko jest dla ludzi, którzy potrafią zachować tym spotkaniu ogrzałam się ciepłem od komina, pieca, płomienia świec, a nade wszystko ciepłem i serdecznością płynącą od zgromadzonych tu ludzi. Dla mnie był to moment, kiedy znów zaczęłam odzyskiwać wiarę w człowieka i w to, że świat nie jest taki zły, jak się czasem wydaje. Po prawdzie właścicielami w/w izby są Jadwiga i Krzysztof Flisiakowie, ale przekraczając jej próg mam wrażenie, że to moje, dawne ulubione kąty i za chwilę wejdą moi najbliżsi, ukochani…Podobają mi się organizowane tu spotkania a nade wszystko atmosfera z niezwykłą aurą wyczarowaną z przeszłości. Chętnie przyjdę jeszcze kiedyś (jeśli mnie zaproszą). Jako przerywnik czytałam wspomnieńWigilią dzisiaj pachnie cały dom wspomnienie lata – suszone owoce. W zielonym świerku świecidełka lśnią za oknem gwiazdy i najdłuższe noce. Siwa babunia o oczach jak len i takich dobrych, spracowanych rękach Chustą przykryła niewyśniony sen i chwali Boga w kolędach myślą do bielonych ścian słomianą strzechę miała moja chata Biały obrusek, woń suszonych sian brał w drżące ręce opłatek mój w tę najświętszą wigilijną noc wszystkie się serca cicho otwierały I dziwną słodycz i przedziwną moc ze słów kolędy prastarej mej mamy pachniały grzybami, ojca – dojrzałym świeżo ściętym żytem Za oknem niebo usiane gwiazdami szczere życzenia, łzy wzruszenia przy tem…Jezusku z szopki co na sianku śpisz spraw, bym opłatek biały połamała choć w śnie cudownym, ty też teraz śnisz, z tymi, co odeszli, choć tak ich kochałam…
wśród nocnej ciszy nuty na cymbałki