- Można też po przekroczeniu granicy wsiąść do niemieckiej kolejki UBB - tłumaczy jedna z mieszkanek Świnoujścia. - Ceny nie są duże, kilka euro w zależności jak daleko jedziemy. 26-stronicowy raport „Umieraj tutaj albo jedź do Polski”: wspólna odpowiedzialność Polski i Białorusi za nadużycia na granicy, dokumentuje poważne nadużycia po obu stronach granicy. Na autostradzie A4 w kierunku granicy niemieckiej panuje ogromy ruch. już o godz. 8 rano korek miał długość 6,5 kilometra. O godz. 10 wynosił już 10 kilometrów. Utrudnienia są Od Świnoujścia do Braniewa jest 706 kilometrów. Jest to fragment E9 - jednego z jedenastu Europejskich Szlaków Długodystansowych. Polski fragment szlaku rozpoczyna się na granicy polsko 9/11 Niemcy - Szlaki rowerowe przy granicy z Polską. Trasa biegnie przez łąki i lasy, wśród stawów i rzek, a za miastem piwa Lübz na rowerzystów czeka jezioro Plauer See. Potem szlak dociera do Müritz, jednego z największych jezior w Niemczech. Tutaj zobaczyć można przepiękny pałac Klink. lirik lagu sammy simorangkir sedang apa dan dimana. Przekroczenie granicy niemiecko-polskiej na Dolnym Śląsku w Jędrzychowicach od kilku dni jest bardzo trudne. Korek, który tam powstał, sięga kilkudziesięciu kilometrów. By wjechać do Polski, kierowcy stoją w nim średnio po 18 godzin. Mieszkańcy Jędrzychowic donoszą im wodę i jedzenie. Brakuje również granicy w Jędrzychowicach od kilku dni do kraju chcą przedostać się kierowcy wracający z Niemiec. Niestety, jest ich bardzo dużo, a procedury, które muszą zostać wykonane na przejściu granicznym, idą bardzo wolno. W efekcie korek się wydłuża, a wracający są zmuszeni czekać na granicy kilkanaście godzin. Każdy z kierowców musi przejść kontrolę sanitarną, mieć zmierzoną temperaturę i wypełnić tak zwany formularz lokalizacyjny dzięki któremu później służby będą mogły między innymi sprawdzić to, czy kierowca i jego pasażerowie poddają się - po powrocie do Polski - obowiązkowi 14-dniowej kwarantanny. Mieszkańcy pobliskich miejscowości pomagają kierowcom: przynoszą im żywność i wodę, organizując się w mediach społecznościowych. Warto zaznaczyć też, że kierowcy dostają też pomoc ze strony niemieckiej, konkretnie z Saksonii. Płot na granicy polsko-niemieckiej. Tak, metalowe ogrodzenie stanęło dokładnie na plaży w Świnoujściu. Jednak uspokajamy, nie ma ono nic wspólnego z obecną sytuacją migracyjną. W tym przypadku chodzi o afrykański pomór świń – Niemcy chcą w ten sposób chronić swoje społeczeństwo przed wirusem ASF, który przenoszą zarażone dziki z Polski. Dlatego też siatka stanęła na plaży w Świnoujściu już w poniedziałek, 8 na granicy polsko-niemieckiejJak się okazuje, budowa płotu wzbudziła spore zainteresowanie. Wszystko przez to, że terminowo zbiegło się z poniedziałkowym zdarzeniem na granicy polsko-białoruskiej. Grupa kilkuset migrantów ruszyła w stronę naszego kraju, chcąc siłowo przekroczyć granicę. Na ten moment koczują w obozowiskach tuż na granicy. Dla większości z nich Polska ma być tylko przystankiem, gdyż chcą oni przedostać się właśnie do zapewniają, że płot w Świnoujściu nie ma z tym wydarzeniem nic wspólnegoNiemcy tłumaczą, że chcą chronić swój kraj przed dzikami z ASF. Afrykański pomór świń (ASF) jest wirusową, zakaźną i zaraźliwą chorobą świń domowych oraz przedstawicieli świniowatych włączając wolno żyjące dziki, guźce i świnie rzeczne. Płot, który stanął między Świnoujściem i Ahlbeck ma zapobiec przedostaniu się dzikich, zarażonych zwierząt. TwitterOgrodzenie ma łącznie 10 kilometrów długości. Przebiega wzdłuż granicy polsko-niemieckiej na wyspie Uznam. Co ważne, płot nie jest równoznaczny z zamknięciem granicy dla ruchu pieszego i kołowego. Można nadal przechodzić z Polski do Niemiec i na odwrót bez większych przeszkód przez przygotowane do tego bramki. Na budowę ogrodzenia przeznaczono łącznie kwotę 6 mln euro. Łącznie ogrodzenie zostało postawione równolegle do pierwszego, które ukończono pod koniec 2020 roku. Całość postawiona jest na prawie 100-kilometrowym odcinku pomiędzy wyspą Uznam a południową częścią Zalewu Szczecińskiego i miejscowością ale ASF rozprzestrzenia się w całej Europie, głównie przez zakażone zwierzęta z Europy Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco! Obserwuj afrykański pomór świńASFpłot na granicy polsko-niemieckiejwirusŹródła: Miniatura: Twitter Student, pasjonat fotografii i mieszkaniec Rzeszowa od kiedy pamięta ;) Interesuje się życiem miasta a szczególnie jego rozwojem i inwestycjami. Jeszcze kilkanaście lat temu przed ekspansją tanich linii lotniczych, pociągi międzynarodowe pokonywały duże dystanse Teraz najdalej jednym pociągiem można dotrzeć tylko do Berlina i tam przesiąść się na superszybkie pociągi zmierzające na zachód Europy Jechaliśmy przez Niemcy, Belgię i Francję pociągami dużych prędkości. Przesiadaliśmy się trzykrotnie i nocowaliśmy w Paryżu Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Szalejąca inflacja, rekordowe ceny paliwa, oraz chaos na europejskich lotniskach przez masowo odwoływane loty sprawia, że coraz więcej osób poszukuje alternatywnych środków transportu. My postanowiliśmy sprawdzić jak dojechać z Warszawy do Barcelony pociągiem. Ten najbardziej ekologiczny, wygodny i bezpieczny środek lokomocji jest wciąż popularny i wybierany przez pasażerów jedynie na krótkich dystansach. Jak wygląda podróż pociągiem na długich międzynarodowych trasach? Ile kosztuje? Jak ją zaplanować? Odpowiedź na wszystkie pytania znajdziecie poniżej. Jeszcze kilkanaście lat temu przed ekspansją tanich linii lotniczych, pociągi międzynarodowe pokonywały duże dystanse. Z Warszawy można było dojechać bez przesiadek do Amsterdamu, Paryża, Frankfurtu nad Menem czy Bazylei. Teraz najdalej jednym pociągiem można dotrzeć tylko do Berlina, a tam przesiąść się na superszybkie pociągi zmierzające na zachód Europy. Jechaliśmy przez Niemcy, Belgię i Francję pociągami dużych prędkości rozpędzając się maksymalnie do 320 km/h. Przesiadaliśmy się trzykrotnie, a przerwą w długiej podróży był nocleg w stolicy Francji. Międzynarodowa podróż koleją nie należy do tanich, ale jeśli ją zaplanujemy odpowiednio wcześniej i uda nam się kupić promocyjne bilety to zaoszczędzimy prawie 2 tys. złotych. Niestety bilety na poszczególne odcinki podróży musieliśmy kupować osobno, ponieważ na europejskiej kolei nie ma tak prostej i uniwersalnej platformy umożliwiającej zakup biletu na całą podróż z przesiadkami jak w liniach lotniczych. Wielką kolejową przygodę rozpoczynamy bladym świtem w Warszawie na dworcu Centralnym. Wsiadamy w pociąg ExpressInterCity 248 "Berolinum" do Berlina, obsługiwany przez spółkę PKP Intercity. Pociąg ExpressInterCity 'Berolinum' z Warszawy skończył bieg na dworcu Berlin Hauptbahnhof Pociąg kursuje przez cały rok i odjeżdża o godz. ale należy pamiętać, że nie kursuje w niedziele. Bilet kupujemy na stronie internetowej przewoźnika i okazujemy go konduktorowi na urządzeniu mobilnym. Bilety sprzedawane są maksymalnie miesiąc wcześniej. Im wcześniej kupimy, tym będzie taniej. Limitowana oferta "Super Promo International" to bilet na 2 klasę w cenie 24,90 euro. W dniu wyjazdu cena biletu wynosi już 52,60 euro, czyli ponad dwa razy więcej. Z Warszawy do Berlina pokonamy dystans 570 kilometrów w czasie 6 godzin. Foto: Przemysław Panicz / Onet Przedział w wagonie drugiej klasy pociągu ExpressInterCity 'Berolinum' z Warszawy do Berlina Będziemy zatrzymywać się między innymi w Kutnie, Koninie, Poznaniu i Frankfurcie nad Odrą. Po przekroczeniu granicy trzeba będzie założyć maseczki. W Polsce nakaz noszenia maseczek w środkach transportu zbiorowego został już zniesiony, w Niemczech nadal obowiązuje. W klimatyzowanym pociągu mamy do wyboru podróż w 1 lub 2 klasie. Wagon klasy 1 jest z przedziałami sześcioosobowymi, a w klasie drugiej mamy opcję wyboru podróży w przedziałach również 6-osobowych, z tym że nieco ciaśniejszych, bądź w "otwartym" wagonie bez przedziałów. Są również miejsca dla osób przewożących rowery oraz przedział dla podróżnych z dziećmi do lat sześciu. W czasie podróży możemy skorzystać z usług wagonu restauracyjnego Wars. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Śniadanie w wagonie restauracyjnym Wars w pociągu ExpressInterCity 'Berolinum' z Warszawy do Berlina Oferta gastronomiczna jest bogata – śniadania, obiady, kolacje, przekąski, ciepłe i zimne napoje. Do dyspozycji pasażerów stoliki czteroosobowe z obsługą kelnerską. Zestaw śniadaniowy (jajecznica, frankfurterki, świeże warzywa) kosztuje 28 zł. Kawy podawane z ekspresu w cenie 9 – 15 zł, a za piwo koncernowe / regionalne trzeba zapłacić 13,90 / 15,90 zł. O godzinie dojeżdżamy do stacji docelowej Berlin Hauptbahnhof i tu czeka nas pierwsza przesiadka, na którą mamy niecałe półtorej godziny. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Perony w podziemnej części dworca Berlin Hauptbahnhof Zwiedzamy główny dworzec kolejowy niemieckiej stolicy. Olbrzymi obiekt został oddany do użytku w 2006 r. Pociągi odjeżdżają z dwóch poziomów. Górny poziom obsługuje połączenia wschód-zachód, w podziemnej części są perony dla pociągów jeżdżących na północ i na południe. Od Berlina aż do samej Hiszpanii będziemy podróżować po kolejowych autostradach, czyli liniach dużych prędkości, na których superszybkie pociągi rozpędzają się od 200 do 320 km/h. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Majestatyczny gmach dworca głównego w Berlinie Będą to tak zwane składy zespolone, bez tradycyjnej lokomotywy, ciągnącej wagony. W Polsce pociągiem dużych prędkości tego typu jest kursujące od 2014 roku Pendolino. Najpierw przejedziemy składem InterCityExpress do Kolonii. Pociągi ICE to chluba niemieckich kolei Deutsche Bahn. Są to superszybkie składy o smukłej sylwetce, wyróżniające się charakterystyczną białą malaturą i czerwonym pasem, oraz czarną linią okien. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Smukła sylwetka niemieckiego pociągu dużych prędkości ICE - chluba niemieckiej kolei Takim pociągiem będziemy podróżować z Berlina do Kolonii W komfortowym wnętrzu pasażerowie mają do wyboru podróż w 1 lub 2 klasie. Jest klimatyzacja, gniazdka elektryczne przy każdym fotelu, rozkładane stoliki, bezpłatne wi-fi, oraz strefa ciszy. Eleganckie dobrze wyciszone wnętrze pociągu zapewnia maksymalny komfort podróży. Siedzenia w klasie 1 są pokryte skórą, w klasie drugiej miękkim materiałem. Większość wagonów ma bezprzedziałowy układ miejsc, są jednak też przedziały sześcioosobowe. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Komfortowe wnętrze niemieckiego pociągu dużych prędkości ICE z Berlina do Kolonii Ponadto do dyspozycji podróżnych jest wagon restauracyjny. W menu między innymi: krem brokułowy w cenie 5,90 euro, klopsy z sałatką ziemniaczaną za 10,90 euro, do tego duże piwo – 4,40 euro lub kawy z ekspresu w cenie 2,90 – 4,20 euro. Nasz pociąg ICE nr 1156 kursuje codziennie i odjeżdża z dworca głównego w Berlinie o Na ten pociąg również kupujemy e-bilet na stronie kolei niemieckich i możemy go później okazać w czasie kontroli na telefonie. W dniu wyjazdu cena biletu na klasę 2 wynosi aż 111,40 euro, ale jeśli zaplanujemy podróż odpowiednio wcześniej, staniemy się posiadaczami biletu promocyjnego za 17,90 euro. Koleje niemieckie DB uruchamiają sprzedaż biletów na 90 dni przed podróżą. Podróż do Kolonii trasą liczącą 556 kilometrów trwa cztery godziny. Pociąg mknie z maksymalną prędkością 250 km/h i nie zatrzymuje się na żadnych stacjach pośrednich. Wbrew obiegowym opiniom koleje niemieckie stawiane często za wzór mają duży problem z punktualnością, zwłaszcza w segmencie przewozów dalekobieżnych. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Z Niemiec do Belgii kursują superszybkie pociągi Thalys Przejazd z Kolonii do Paryża trwa niecałe 3 i pół godziny Pociąg rozwija prędkość 300 kilometrów na godzinę W Kolonii mamy godzinę na rozprostowanie kości. Kolejny nasz pociąg, którym pojedziemy bezpośrednio do Paryża, odjeżdża o godzinie Tym razem jest to pociąg Thalys nr 9472. Thalys to francusko-belgijska spółka, która od 1996 roku uruchamia superszybkie połączenia z Niemiec i Holandii przez Belgię do Francji. Do dyspozycji pasażerów są wagony trzech klas: Standard, Comfort i Premium. W wagonach klasy Standard fotele są rozmieszczone naprzeciwlegle w układzie 2x2. W klasie Comfort i Premium podobnie, z tym że w układzie dwóch rzędów po jednej i jednym po drugiej stronie okien. Pasażerowie najwyższej klasy w cenie biletu mają zapewniony posiłek, mogą też skorzystać z ekskluzywnych poczekalni dla VIP-ów na dworcach w Paryżu, Brukseli i Kolonii. Podobnie jak w poprzednim pociągu w czasie podróży mamy zapewniony bezprzewodowy internet, klimatyzację i gniazdka elektryczne. Oferta gastronomiczna jest dużo skromniejsza. Zamiast wagonu restauracyjnego ze stolikami jest bar z miejscami stojącymi. Pociąg Thalys, którym podróżujemy do Paryża, kursuje codziennie. Do granicy niemiecko-belgijskiej rozpędza się do 250 km/h, a dalej osiąga maksymalne prędkości do 300 km/h. Podróż z tak dużymi prędkościami po żelaznym szlaku jest niezwykle ekscytująca. Całą odległość 472 kilometrów z Kolonii do Paryża pokonujemy w niecałe 3 i pół godziny. Po przekroczeniu belgijskiej granicy możemy zdjąć maseczki. Belgia zniosła obowiązek noszenia masek w pociągach 23 maja, a tydzień wcześniej zrobiła to Francja. Bilety na pociągi Thalys można kupić najwcześniej 60 dni przed podróżą. Dokonując rezerwacji z dużym wyprzedzeniem, jest szansa na podróż w 2 klasie za 32 euro. Ostatnie bilety sprzedawane są już za 127 euro. Tutaj również warto dokonać zakupu na stronie internetowej przewoźnika lub skorzystać z aplikacji. Całodzienną podróż kończymy w Paryżu na zabytkowym dworcu Gare du Nord. Noc spędzimy w stolicy Francji. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Ruchliwe wnętrze dworca Gare de Lyon w Paryżu i pociągi TGV na stacji W pobliżu dworca Nord w 10 dzielnicy Paryża znajduje się bardzo dużo hoteli. Dwuosobowy pokój można zarezerwować już za 60 euro, a poza sezonem wakacyjnym nawet dużo taniej. Nazajutrz naszą kolejową podróż będziemy kontynuować z innego wielkiego paryskiego dworca – Gare de Lyon. Między jedną a drugą stacją kursują pociągi RER, czyli odpowiednik naszej Szybkiej Kolei Miejskiej. Jedziemy linią zieloną "D" dwie stacje. Bilet jednorazowy na przejazd RER kosztuje 1,90 euro. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Między Paryskimi dworcami Gare du Nord i Gare de Lyon przejedziemy pociągiem szybkiej kolei regionalnej RER linii D Ostatnim pociągiem, jakim będziemy podróżować z Paryża do Barcelony, będzie słynny na całym świecie TGV. Pociągi TGV zapoczątkowały historię kolei dużych prędkości w Europie, kiedy w 1981 r. po raz pierwszy z pasażerami rozpoczęły regularne kursy z prędkością 260 km/h. My pojedziemy z maksymalną szybkością 320 km/h i jest to najwyższa prędkość, z jaką kursują pociągi pasażerskie na starym kontynencie. Nasz TGV nr 9713 odjeżdża o godz. Bilet możemy kupić na dworcu w kasach, w automatach biletowych lub przez internet. Koleje francuskie oferują bilety już na 120 dni przed podróżą. Najtańsze do Barcelony sprzedawane są wówczas po 42,50 euro. Jeśli zdecydujemy się na podróż w ostatniej chwili, czeka nas słony wydatek w wysokości 211,50 euro. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Piętrowy pociąg dużych prędkości TGV na stacji Paris Gare de Lyon Stąd wyruszymy tym właśnie pociągiem do Barcelony i pojedziemy z prędkością 320 kilometrów na godzinę Kolejowa trasa Paryż — Barcelona liczy 1080 kilometrów. Po drodze pociąg zatrzyma się między innymi w Montpellier i Narbonne. Cała podróż do Barcelony będzie trwała 6 godzin i 44 minuty. Nasz pociąg to skład piętrowy generacji TGV Duplex. Pasażerowie podróżują na dwóch pokładach – dolnym i górnym w pierwszej lub drugiej klasie. Wnętrze wydaje się na pozór ciasne, jednak jak zajmiemy miejsce na wygodnym fotelu, to wrażenie to szybko mija i możemy rozkoszować się wygodą w jednym z najszybszych pociągów świata. W TGV wszystkie wagony mają lotniczy układ foteli, czyli nie znajdziemy tu przedziałów. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Wnętrze górnego pokładu piętrowego pociągu dużych prędkości TGV, jakim będziemy podróżować z Paryża do Barcelony Jest wagon barowy, w którym możemy wypić dobrą kawę za 2,70 euro, piwo (5,90 euro), zjeść kanapkę (6,40 euro), a na większy apetyt można zamówić hamburgera za 6,60 lub indyka w musztardzie z ryżem czosnkowym za 9,90 euro. Każdy piętrowy pociąg TGV ma aż 508 miejsc siedzących, lecz przeważnie pociągi te kursują w podwójnej trakcji (dwa połączone ze sobą składy). Pociąg taki może więc przewieźć aż 1016 pasażerów, czyli tyle ile trzy samoloty szerokokadłubowe. Wreszcie o godzinie w drugim dniu emocjonującej podróży najszybszymi pociągami Europy dojeżdżamy do dworca Sants w stolicy Katalonii, gdzie kończy się nasza podróż. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Wnętrze wagonu barowego w pociągu TGV z Paryża do Barcelony Łącznie z Warszawy do Barcelony pokonaliśmy dystans 2678 kilometrów w czasie 36 godzin, w tym 20 godzin spędziliśmy w samych pociągach. Kupując promocyjne bilety w przedsprzedaży, nasza podróż kosztowała 117,30 euro (569 zł) + nocleg w Paryżu i wydatki na napoje i jedzenie w wagonach gastronomicznych. Gdybyśmy nie polowali na promocyjne bilety kolejowe, tylko dokonali płatności na ostatnią chwilę, koszt podróży wzrósłby kilkukrotnie do kwoty 502,50 euro (2437 zł). Kolej nie może niestety konkurować ani ceną biletu, ani tym bardziej czasem podróży z samolotami. Trzygodzinny lot z Warszawy do Barcelony jedną z tanich linii lotniczych kosztuje około 600 zł, a w przedsprzedaży 100 zł. Foto: Przemysław Jezierski / Onet Pociągi dużych prędkości TGV to symbol kolei Francuskich TGV Były to pierwsze superszybkie pociągi w Europie Z kolei podróż własnym autem najszybszą trasą o długości 2400 kilometrów to 24 godziny samej jazdy i koszt około 1600 zł, na który składa się cena benzyny i opłaty za przejazd autostradami. Podróż pociągiem, podobnie jak innymi środkami transportu zbiorowego ma swoje plusy i minusy. Do pociągu możemy zabrać dużą ilość bagażu bez dodatkowych opłat, przyjść na dworzec niemal w ostatniej chwili przed odjazdem i uniknąć długotrwałych i uciążliwych kontroli bezpieczeństwa, jak ma to miejsce w przypadku podróży lotniczych. Bezsprzecznym atutem jest też przestrzeń, jaką oferują pociągi, możliwość relaksu bez konieczności zapinania pasów na rozkładanych fotelach, spędzenie czasu w wagonie restauracyjnym czy przerwania podróży w przypadku zmiany planów. Foto: Przemysław Jezierski / Onet We Francuskim pociągu TGV niezwykle wygodne fotele posiadają pneumatyczną regulację Przy siedzeniach znajdują się stoliki z lampką Mankamentem jest konieczność przesiadek, dość długa podróż, uniemożliwiająca dojazd do celu w ciągu jednego dnia i brak możliwości zakupu jednego biletu na całą trasę. Cena biletów kolejowych nie może też niestety konkurować z transportem lotniczym, jednak warto pochylić się nad aspektem ekologii. Kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu, emitujący w przeliczeniu na pasażera około 30 gramów CO² do atmosfery, podczas gdy w czasie podróży samolotem emisja ta wynosi aż 140 g za kilometr w przeliczeniu na jedną osobę. Kolej w Niemczech pozwala na szybkie i wygodne przemieszczanie się pomiędzy największymi miastami kraju. Przewoźnikiem narodowym jest firma Deutsche Bahn, ale przewozy realizuje również kilkudziesięciu innych przewoźników, co bardzo komplikuje podróże np. posiadaczom biletów Interrail, bowiem nie wiadomo, który przewoźnik je honoruje, a który nie. Pociągi pomiędzy największymi miastami kursują w takcie pół- lub godzinnym. Wadą są wysokie ceny biletów. We wpisie przedstawiłem możliwości taniego podróżowania po Niemczech – oferty promocyjne i bilety sieciowe pozwalające niedrogo podróżować po rejonach przygranicznych. Przewoźnik narodowy: Deutsche Bahn Strona internetowa: Oficjalny fanpage Deutsche Bahn na Facebooku Ostatnia aktualizacja: SPIS TREŚCI 1. Rozkład jazdy i ceny 2. Pociągi z Polski do Niemiec 3. Bilet sieciowy za 9 euro 4. Połączenia międzynarodowe 5. Podróż pociągiem po Niemczech 6. Bahncard sieciowe 8. Oferty przygraniczne 9. Wybrani przewoźnicy kolejowi 10. Flixtrain 11. Harzer Schmalspurbahnen 12. Informacje dodatkowe 13. Co zwiedzić – Bawaria 14. Co zwiedzić – Dolna Saksonia 15. Co zwiedzić – Hesja 16. Co zwiedzić – Nadrenia Północna-Westfalia 17. Co zwiedzić – Saksonia 18. Co zwiedzić – Turyngia Zobacz również: Jak wyglądają pociągi Deutsche Bahn – fotoprzewodnik Żytawska Kolej Wąskotorowa – relacja z podróży Bad Pyrmont Brema Brunszwik Budziszyn Celle Drezno Görlitz Goslar Hameln Hanower Lüneburg Münster Paderborn Soest Steinheim Żytawa 1. Rozkład jazdy i ceny Na stronie (po prawej górnej stronie możliwość zmiany wersji językowej) lub można sprawdzić aktualny rozkład jazdy, wyszukać połączenie, obliczyć cenę biletu, a także kupić bilet. Bilety Deutsche Bahn dostępne są u wielu międzynarodowych koncernów pośredniczących w sprzedaży biletów. Co ważne, wyszukiwarka sama proponuje ceny promocyjne oraz pokazuje ceny wybranych połączeń międzynarodowych obsługiwanych przez koleje niemieckie. Wprowadzając dane do wyszukiwarki pamiętajcie, że nazwy niektórych niemieckich miast są inne niż w języku polskim, a wyszukiwarka nie rozpoznaje polskich nazw. Przykłady: Akwizgran – Aachen Brema – Bremen Budziszyn – Bautzen Chociebuż – Cottbus Drezno – Dresden Getynga – Göttingen Kilonia – Kiel Koblencja – Koblenz Kolonia – Köln lub Cologne Lipsk – Leipzig Lubeka – Lübeck Moguncja – Mainz Monachium – Munich lub München Norymberga – Nürnberg Ratyzbona – Regensburg Mapa sieci kolejowej Niemiec na Zobacz również nasze przewodniki: Drezno, Budziszyn, Budziszyn, Soest, Münster Nocny pociąg RE Berlin – Brandenburg na stacji Berlin Hbf Wyszukiwarki promocyjnych biletów kolejowych Koleje niemieckie Deutsche Bahn udostępniają na swojej stronie wyszukiwarki biletów promocyjnych SparPreis, dzięki którym można niedrogo dojechać do wybranych krajów. Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Polski Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Belgii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Danii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Francji Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Włoch Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Chorwacji Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Londynu Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Luksemburga Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Holandii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Austrii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Szwajcarii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Słowenii Wyszukiwarka tanich biletów kolejowych do Szwecji Dworzec kolejowy Brema Hbf 2. Pociągi z Polski do Niemiec Polska posiada sporo połączeń kolejowych z Niemcami, obsługiwanych przez różnych przewoźników. W artykule podaję tylko podstawowe informacje, więcej o tych konkretnych połączeniach przeczytacie na stronach przewoźników lub w innych artykułach. Niestety, nie da się na bieżąco śledzić wszystkich cen i ofert promocyjnych. PKP Intercity Kilka razy dziennie kursują bezpośrednie pociągi pomiędzy Warszawą i Poznaniem a Berlinem (dawny BWE) oraz jeden pociąg dziennie relacji Gdynia – Berlin (dawny BGE). Od grudnia 2020 roku kursuje bezpośredni pociąg EIC Wawel Kraków – Berlin. Jest to pociąg dzienny, jadący między innymi przez Katowice, Opole, Wrocław, Głogów i Zieloną Górę. Podczas opracowywania artykułu na stronie PKP Intercity nie było informacji na temat promocyjnych cen biletów. Promocyjne bilety na pociągi Warszawa – Berlin i Gdynia – Berlin czasami były dostępne 3 dni przed planowaną podróżą. W systemie sprzedaży PKP Intercity przy wyborze biletu należy zaznaczyć pole „Oferta Specjalna” pod polem „Rodzaj ulgi”. Jeśli nie zaznaczymy tego pola, system okłamie nas, że bilety w ofercie specjalnej są niedostępne i pokazuje się cena bazowa. Sam się na to nabrałem i musiałem jechać Polskim Busem (obecnie Flixbus). Pamiętajcie, że niemiecka Kolonia to w wyszukiwarce „Köln” lub „Cologne”. W rozkładzie jazdy 2019/2020 przez Polskę przejeżdża pociąg międzynarodowy EN Metropol Berlin – Budapeszt. Pociąg zapewnia dojazd do Berlina mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla, Opola, Brzegu, Wrocławia, Głogowa i Zielonej Góry. Jest to pociąg nocny, dlatego godziny odjazdów i przyjazdów nie wszystkim będą pasować. Bilety do Niemiec można zakupić na stronie Wagony PKP Intercity na stacji Berlin Hbf Polregio Firma Polregio, czyli dawne Przewozy Regionalne, przygotowała szereg ofert dla pasażerów wybierających się do Niemiec. Najciekawsza z nich to specjalna taryfa przygraniczna Związku Transportowego Berlin – Brandenburgia (VBB), pozwalająca tanio podróżować np. ze Szczecina do Berlina Posiadacze biletów w relacji krajowych, na wybranych przejściach granicznych, mają obowiązek wykupienia „przejściówki” za 4-10 zł pomiędzy ostatnią stacją po polskiej stronie granicy, a pierwszą stacją po drugiej stronie granicy. W drugą stronę, na przykład w relacji z Berlina do Kostrzyna, bilet do ostatniej stacji przed granicą kupuje się w biletomacie VBB, przejściówki za 1,9 EUR można kupić jedynie u konduktora. Nie ma więc sensu przepłacać w biletomacie Deutsche Bahn, gdzie taka sama przejściówka kosztowała ponad 8 euro. Pełna oferta Polregio znajduje się TUTAJ. Polregio znacznie poprawiło swoją stronę i warto zapoznać się z ofertami. Według tej strony w kasach PR w Szczecinie można kupić także bilety jednodniowe na określone landy. Szczegółowe informacje o tych biletach znajdziecie na dole artykułu. Polregio we współpracy z Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) obsługuje na odcinku Kustrin – Kostrzyn nad Odrą pociąg Berlin – Kostrzyn. Koleje Dolnośląskie Koleje Dolnośląskie we współpracy z Deutsche Bahn uruchamiają weekendowe połączenie „Pociąg do Kultury” Berlin – Wrocław. Rozkład jazdy jest ułożony raczej pod Niemców wyjeżdżających na wycieczki weekendowe do Wrocławia. W ubiegłych latach Koleje Dolnośląskie uruchamiały bezpośrednie pociągi Wrocław – Drezno, w trakcie opracowywania artykułu nie kursowały bezpośrednie pociągi Zgorzelec – Drezno (do Zgorzelca można dojechać pociągami z Wrocławia) oraz Jelenia Góra – Görlitz, gdzie można się przesiąść na pociąg do Gniezna. Rozkład jazdy pociągów można znaleźć w wyszukiwarkach połączeń PKP. Osoby podróżujące z Bolesławca, Jeleniej Góry pociągami Kolei Dolnośląskich np. do Görlitz, czy Budziszyna mogą skorzystać z biletu Euro-Nysa. Uznamska Kolej Dojazdowa Doskonale znany w Polsce przewoźnik obsługujący przewozy pasażerskie i towarowe na wyspie Uznam i dalej. Dojeżdża również do stacji Świnoujście Centrum. Obecnie na trasach można spotkać spalinowe zespoły trakcyjne GTW2/6. W internecie natraficie również na ładne zdjęcia starych autobusów szynowych „Ferkeltaxe”, które stoją gdzieś przy stacjach. Strona internetowa przewoźnika została przetłumaczona na język polski, jednak jakość tłumaczenia jest bardzo słaba. Pociągi UBB dojeżdżają do pięknego miasta Stralsund. W ofercie niedrogie bilety dzienne Userdom – szczegóły na stronie internetowej. Strona internetowa: Pesa Link jako pociąg Berlin – Kostrzyn nad Odrą 3. Bilet sieciowy za 9 euro W 2022 roku koleje niemieckie wprowadziły bilet sieciowy za 9 euro ważny przez miesiąc w pociągach (z wyłączeniem IC, IC, EC, TGV i niektórych przewoźników), tramwajach, autobusach i metrze. Oferta jest dla każdego – po prostu kupuje się bilet za 9 euro i podróżuje po Niemczech do woli. Na razie bilety będą dostępne tylko w czerwcu, lipcu i sierpniu. Nie wiadomo, czy bilet będzie dostępny w innych miesiącach, czy w następnych latach. Bilet można kupić np. w biletomatach. 4. Połączenia międzynarodowe Niemcy posiadają rozbudowaną siatkę kolejowych połączeń międzynarodowych. Pociągi dalekobieżne obsługują głównie koleje Deutsche Bahn, pociągi regionalne obsługiwane są przez różnych przewoźników, w związku z czym nie jestem w stanie opisać cenników połączeń. W przypadku połączeń dalekobieżnych najlepiej wyszukać interesujące nas połączenie w wyszukiwarce połączeń Deutsche Bahn Bilety międzynarodowe Deutsche Bahn dzielą się na Super Sparpreis Europa – najtańsze bilety promocyjne, nie ma możliwości wymiany ani zwrotu biletu Sparpreis Europa – droższe o kilka euro, istnieje możliwość anulowania za wysoką opłatą (w trakcie opracowywania artykułu 10 euro), ponadto w cenie biletu zawarty jest City-Ticket (w 130 niemieckich miastach), czyli jeden przejazd środkami komunikacji publicznej na dworzec kolejowy w mieście, w którym rozpoczynamy podróż oraz przejazd środkami komunikacji miejskiej w mieście docelowym. Ostatnia kategoria biletów to Flexpreis Europa – bilety po normalnej cenie, które znacznie łatwiej wymienić i zwrócić. W przypadku połączeń w regionach przygranicznych często opłaca się skorzystać z biletów sieciowych (opis w jednym z rozdziałów na dole artykułu). Poniżej lista wybranych połączeń międzynarodowych (jest ich zbyt dużo, aby wszystko opisać). Austria/Słowenia/Chorwacja Pomiędzy Niemcami a Austrią kursują liczne pociągi dalekobieżne i lokalne, w tym pociągi nocne Nightjet obsługiwane przez koleje austriackie. Część pociągów, np. Wiedeń – Berlin, jedzie przez Czechy i Polskę. Przykładowe połączenia dalekobieżne: Monachium – Klagenfurt Monachium – Wiedeń Frankfurt nad Menem – Wiedeń Berlin – Wiedeń Ponadto liczne połączenia regionalne, na przykład Monachium – Kufstein (przewoźnik Meridian), Passau – Linz, Lindau – Bregencja, Kursują pociągi Monachium – Zagrzeb przez Lublanę (w tym nocny). Bilety na pociągi można kupować również na stronie kolei austriackich Belgia Część połączeń dalekobieżnych pomiędzy Belgią a Niemcami obsługuje firma Thalys. Obowiązuje inna taryfa. Więcej informacji na stronie Pociągi Deutsche Bahn kursują rzadziej, ale istnieje połączenie Bruksela – Frankfurt nad Menem. Ponadto kursują pociągi regionalne Akwizgran – Liege. Firma Thalys ma wkrótce zniknąć z rynku, o ile potwierdzą się informacje krążące w sieci. Pociąg ICE Bruksela – Frankfurt nad Menem Czechy/Słowacja/Węgry Liczne połączenia międzynarodowe dalekobieżne z Czechami, np. pociągi Eurocity Berlin – Praga i dalej do Bratysławy oraz Budapesztu; również połączenia Praga – Monachium przez Pilzno (wokół tych połączeń panuje zamieszanie, planowane było zastąpienie ich komunikacją autobusową). Część pociągów z Pragi do Niemiec kontynuuje bieg z Berlina do Hamburga. Sporo połączeń regionalnych obsługiwanych przez różnych przewoźników (najczęściej Vogtlandbahn pod różnymi markami), np. Żytawa – Liberec (pociąg przejeżdża przez terytorium Polski, ale nie zatrzymuje się w Polsce) Żytawa – Varnsdorf Bad Schandau – Rumburk Bad Schandau – Děčín Marktredwitz – Cheb – Hof Cheb – Norymberga Cheb – Zwickau Domažlice – Schwandorf Železná Ruda – Bayerisch Eisenstein Promocyjne bilety na połączenia dalekobieżne znajdziecie również w sklepie internetowym kolei czeskich Dania W połowie grudnia 2019 roku zawieszono połączenia pomiędzy Niemcami a Danią przez Puttgarden – i Rodby. Pociąg część trasy pokonywał na promie. Obecnie pociągi Hamburg – Kopenhaga i Hamburg – Aarhus kursują przez Kolding, przez co jedzie się dłużej. Kursują także pociągi lokalne pomiędzy Niebüll a Tønder. Skład kolei duńskich jako pociąg Hamburg – Aarhus; obsługuje też niektóre połączenia Hamburg – Kopenhaga Druga klasa pociągów kursujących z Hamburga do Aarhus i do Kopenhagi jako pociągi EC Francja Połączenia dalekobieżne częściowo obsługiwane przez firmę Thalys. Ponadto połączenia TGV, np. Paryż – Monachium, Paryż – Stuttgart i Paryż – Frankfurt nad Menem. Połączenia regionalne, np. Strasburg – Kehl, Saarbrucken – Forbach, Saarbrucken – Metz. Pociąg TGV Paryż – Monachium – druga klasa TGV Paryż – Monachium – I klasa Holandia Kursują pociągi dalekobieżne do Amsterdamu, między innymi Berlin – Amsterdam przez Hanower i Kolonię (IC, ICE i ICE Sprinter). Ponadto połączenia regionalne, np. Arnhem – Dusseldorf, Leer – Groningen (najczęściej zastępcza komunikacja autobusowa), Aachen – Maastricht. Luksemburg Połączenia kolejowe Luksemburg – Trewir, a wybrane dalej do Koblencji. Od 1 marca 2020 roku na terytorium Luksemburga obowiązuje bezpłatna komunikacja w środkach transportu publicznego, w tym pociągach, dla osób podróżujących drugą klasą. Szwajcaria Liczne połączenia dalekobieżne z różnych części kraju, np. Hamburg – Bazylea, Monachium – Zurych. Połączenia regionalne Szafuza – Singen, Bazylea – Zell. Szwecja Okresowo kursuje bezpośredni pociąg Sztokholm – Berlin przez Danię, zestawiony z wagonów z miejscami do leżenia. Połączenie obsługuje przewoźnik Snalltaget. Więcej informacji na stronie Od 1 września 2022 roku będzie kursował bezpośredni pociąg Sztokholm – Hamburg uruchamiany przez koleje szwedzkie. W składzie pociągu będą wagony z miejscami do siedzenia, kuszetki i wagony sypialne. Bilety można kupić na stronie kolei niemieckich. Włochy Kursują pociągi Eurocity Monachium – Innsbruck przez Bolzano (może również dalej, ale nie jestem w stanie tego sprawdzić). 5. Podróż pociągiem po Niemczech Podróż pociągiem po Niemczech jest teoretycznie łatwa, komfortowa i punktualna. W rzeczywistości nie jest tak ciekawie. Według rozkładu jazdy kursuje bardzo dużo pociągów, lecz na lokalnych trasach w godzinach poza szczytami przewozowymi zdarzało mi się czekać dwie godziny na pociąg. W ostatnich latach coraz częstsze są informacje o odwoływaniu pociągów bez zapowiedzi przez Deutsche Bahn, wtedy pasażerowie na podstawie biletu na odwołany pociąg jadą następnym pociągiem i bywa tłoczno. Bilety łatwo kupić w biletomacie lub przez stronę internetową Deutsche Bahn, ale są bardzo drogie, szczególnie na krótkich odcinkach, gdzie nie ma promocji. Większość krajów związkowych ma własną taryfę, ponadto obowiązują osobne taryfy w przypadku zintegrowanych samorządowych systemów taryfowych, a takich w Niemczech jest kilkadziesiąt, podobnie jak przewozy regionalne obsługuje kilkudziesięciu przewoźników. Jak wyglądają pociągi Deutsche Bahn – fotoprzewodnik Pociągi nie zawsze są ze sobą skomunikowane, nie zdziwcie się wiec, jeżeli na jakiejś maleńkiej stacji przyjdzie wam czekać półtorej godziny na przesiadkę. Z zalet należy wymienić szybkość pociągów – na większości tras jedzie się szybko i przyjemnie, aczkolwiek zdarzało mi się jechać po bardzo zaniedbanych liniach kolejowych (np. Bielefeld – Altenbeken). Jeśli chcemy podróżować pociągiem po Niemczech pomiędzy największymi miastami oddalonymi od siebie o setki kilometrów i przy okazji zwiedzić sąsiednie kraje, najlepszym wyjściem będzie zakup biletu Interrail Global Pass. Najczęściej spotykane wnętrze niemieckiego pociągu podmiejskiego (seria 424) Kategorie pociągów W Niemczech wyróżniamy następujące kategorie pociągów: S-Bahn – szybkie koleje aglomeracyjne w kilku największych miastach. Pociągi tego typu to coś w stylu SKM Warszawa, czy Warszawskiej Kolei Dojazdowej. W pociągach tego typu nie ma toalet, na wielu przystankach także. RB – pociąg regionalny. Najczęściej zatrzymuje się na każdej stacji. Dawniej pociągi tego typu często były zestawione z pociągów z wagonami, obecnie najczęściej kursuje spalinowy lub elektryczny zespół trakcyjny z klimatyzacją i jedną toaletą z obiegiem zamkniętym na cały pociąg. Wagony sprzedano lub podarowano kolejom kosowskim i albańskim. IRE – pociąg przyspieszony, coś w stylu InterRegio. Kursują pomiędzy największymi miastami najczęściej w weekendy. Cieszą się dużą popularnością, można nimi podróżować na podstawie biletów jednodniowych sieciowych Deutsche Bahn. Pociągi tego typu zatrzymują się tylko na wyznaczonych stacjach i przystankach osobowych. RE – Regio Express. Pociągi zatrzymują się na wyznaczonych stacjach i przystankach osobowych. Mogą być obsługiwane zarówno przez zespoły trakcyjne z jedną toaletą na pociąg, ale najczęściej jako pociągi tej kategorii spotkamy składy piętrowe push-pull. IC – pociągi Intercity. Składy wagonowe lub piętrowe pociągi typu push-pull dedykowane do obsługi połączeń tej kategorii. Osobiście wolę składy wagonowe z wagonami pierwszej i drugiej klasy oraz wagonem restauracyjnym. Dominują wagony bezprzedziałowe. ICE i ICE Sprinter – najszybsze pociągi kursujące pomiędzy największymi miastami oraz na wybranych trasach międzynarodowych. Osiągają prędkość 300 km/h, na razie kursują 3 typy pociągów – osobiście najbardziej lubię pociągi ICE 2. Wagony bezprzedziałowe, dostępny wagon restauracyjny. Pociągi dalekobieżne (IC, ICE) objęte są fakultatywną rezerwacją miejsc, w pociągach ICE Sprinter rezerwacja miejsc jest obowiązkowa. Na niektórych trasach pomiędzy Francją a Niemcami kursują pociągi TGV. Deutsche Bahn – wnętrze pociągu Intercity Deutsche Bahn – typowe wnętrze drugiej klasy pociągu RE Podróż z rowerem Podróż pociągiem po Niemczech z rowerem to skomplikowane zagadnienie. Rower można przewozić w pociągach lokalnych, dalekobieżnych, wybranych pociągach ICE oraz wybranych pociągach dalekobieżnych. Należy też pamiętać, że w pociągach wyznaczono określoną liczbę miejsc dla rowerów i jeśli miejsca będą zajęte, będziecie musieli czekać na następny pociąg. W Niemczech nie dojdzie do sytuacji, kiedy przez podróżnych z rowerem pozostali pasażerowie nie będą mogli np. dostać się do toalety. Podczas swoich podróży widziałem, jak podczas przejazdu jednego z pociągów Siemens Desiro na każdej stacji kilkoro podróżnych musiało zrezygnować z podróży z powodu braku wolnych miejsc dla rowerów. Warunki przewozu rowerów i taryfy różnią się w zależności od krajów związkowych. W niektórych można zabrać rower do pociągu bezpłatnie w ramach biletu jednorazowego, w innych trzeba uiścić zryczałtowaną dopłatę, w jeszcze innych kupić osobny bilet według osobnej taryfy zależnej od pokonywanej odległości. W pociągach dalekobieżnych IC konieczna jest rezerwacja miejsca dla przewozu rowerów. W trakcie opracowywania artykułu koszt rezerwacji wynosił 4 euro. W ostateczności rezerwację miejsca można zakupić u obsługi pociągu, bo być może ktoś odwołał rezerwację lub nie wsiadł. Jeśli nie ma wolnych miejsc przeznaczonych do przewozu rowerów, nie wsiądziemy. Niektóre pociągi IC mają osobne wagony do przewozu rowerów z kilkunastoma miejscami. Przewóz rowerów możliwy jest w większości pociągów międzynarodowych. Należy wykupić osobny bilet na przewóz roweru. Szczegółowe informacje na temat przewozu rowerów oraz przepisów w poszczególnych niemieckich krajach związkowych znajdziecie TUTAJ Wagon rowerowy w pociągu przewoźnika Metronom 6. Bahncard Bahncard to karta uprawniająca do zniżek w komunikacji krajowej oraz do 25% zniżki na wybrane połączenia międzynarodowe. Jest to coś w rodzaju karty stałego klienta. Pasażerowie często podróżujący pociągami mogą dodatkowo gromadzić punkty, które później można wymienić na nagrody. Co ciekawe, w ostatnich latach karty staniały. Być może to wynik mody na walki z ociepleniem klimatu. Ważne: karty są sprzedawane na zasadzie subskrypcji, czyli ważność odnawia się automatycznie i trzeba płacić, o ile nie anulujemy subskrypcji. Wyjątki to BahnCard 100 sprzedawana w wersji z subskrypcją lub bez. Karty można zamawiać w następujących wariantach: BahnCard 25% – uprawnia do 25% rabatu od ceny normalnej oraz od ceny ofert zniżkowych (Sparangebot) na przejazdy dalekobieżne. Jest ważna przez rok. Dla dzieci i młodzieży do 18 lat włącznie dostępna jest Jugend BahnCard 25 BahnCard 50 – umożliwia skorzystanie z 50% rabatu od ceny normalnej. BahnCard 100 – 100% zniżki na wszystkie połączenia krajowe. BahnBonusCard – karta stałego klienta. Nie uprawnia wprawdzie do zniżki, lecz umożliwia zbieranie punktów, które można później wymienić na nagrody. Jest bezpłatna i ważna przez 5 lat. Probe BahnCard – karta ważna przez trzy miesiące, dostępna w wariantach 25,50 i 100. Dostępne są także karty zniżkowe dla seniorów, którzy ukończyli 60 rok życia. Pociąg RE 7. Bilety sieciowe Koleje niemieckie w swojej ofercie mają kilka biletów sieciowych, dzięki którym podróżowanie pociągami po Niemczech jest bardzo wygodne i atrakcyjne cenowo, szczególnie jeśli podróżuje się w grupie. Quer-Durchs-Land-Ticket Bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po Niemczech w drugiej klasie pociągów regionalnych. Jest ważny od poniedziałku do piątku od 9 dnia ważności do 3 rano dnia następnego. Bilet jest szczególnie atrakcyjny dla osób podróżujących w grupach do pięciu osób. O ile osoba podróżująca samotnie zapłaci za bilet 42 euro, to każda następna tylko 7 euro. Czyli jeżeli jedzie jedna osoba, płaci 42 euro, dwie osoby płacą 49 euro, czyli 24,5 euro na osobę. (sprawdzane Od lata 2019 roku ważny również w soboty, niedziele i święta od 00:00 do 03:00 następnego dnia. Bilet jest ważny we wszystkich pociągach regionalnych obsługiwanych przez Deutsche Bahn (RB, IRE, RE), w szybkich kolejach miejskich (S-Bahn) oraz u wybranych przewoźników kolejowych obsługujących połączenia regionalne. Schönes-Wochenende-Ticket Imienny sieciowy bilet weekendowy Deutsche Bahn został wycofany z oferty w wakacje 2019 roku. Bilet ten pojawił się w ofercie Deutsche Bahn w 1995 roku i należał do najpopularniejszych ofert. Ja również z niego korzystałem. Lander Tickets Bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po wybranym kraju związkowym w drugiej klasie pociągów regionalnych. Jest ważny od poniedziałku do piątku od 9 dnia ważności do 3 rano dnia następnego lub w soboty i niedziele od północy do godziny 3 następnego dnia ważności. Dostępnych jest kilka wariantów biletu w różnych cenach. Np. bilet Lander Ticket ważny w Saksonii, Saksonii-Anhalt i Turyngii, kosztuje 25 euro dla jednej osoby, natomiast pozostałe osoby płacą dużo niższą kwotę. Bilet na Brandenburgię i Berlin kosztuje 33 euro dla jednej osoby. Przy podróży pięciu osób to bardzo atrakcyjna oferta. Należy pamiętać, że bilety te oraz liczba podróżujących osób są bardzo rygorystycznie sprawdzane przez konduktorów. (sprawdzane ( W niektórych landach dostępne są również bilety w wersji nocnej, ważne od 18 do 3 następnego dnia – kosztują one bardzo tanio w porównaniu do ważnych od 09:00 lub od 00:00 i są świetną propozycją dla małych grup pasażerów jadących wspólnie na przykład na imprezę. Podróżując z tymi biletami, z reguły możemy dojechać do pierwszej stacji za granicą. Wybrane miasta oferują bilety metropolitalne, trochę tańsze niż bilety na cały land, lecz ważne tylko w obrębie aglomeracji. Jednym z takich biletów jest Metropol Ticket w Stuttgarcie. Obecnie nie zawsze sprawdza się zasada, iż jedna osoba płaci bardzo dużo, a pozostałe z grupy pięcioosobowej dopłacają po kilka euro. Na przykład w Nadrenii Północnej-Westfalii dostępne są dwie wersje biletu: dla jednej osoby i dla grupy do 5 osób, przy czym w drugim przypadku cena jest taka sama bez względu na to, czy podróżuje jedna osoba, czy pięć osób. Z kolei w Hesji bilet kosztuje 35 euro niezależnie, czy podróżuje jedna osoba, czy trzy, czy też może pięć. Pociąg Nord-West-Bahn – w pociągach przewoźników regionalnych również obowiązują bilety sieciowe. 8. Oferty przygraniczne Koleje niemieckie i związki komunikacji publicznej posiadają w swojej ofercie szereg ofert pozwalających na niedrogie podróżowanie środkami komunikacji publicznej po regionach graniczącymi z Niemcami. W Polsce taką ofertą jest na przykład Euronysa, wielokrotnie opisywana na blogu. Poniżej przegląd ofert. Niestety, nie jestem w stanie na bieżąco aktualizować cen, więc jeśli któraś z ofert przypadnie wam do gustu, zapraszam do poszukiwań na stronach Deutsche Bahn. Pogranicze polsko-niemieckie Euro-Nysa – moim zdaniem najlepsza oferta w regionie, jeśli nie w całej Europie. W 2019 roku bilety znacznie podrożały, trzeba też dokupić osobny bilet na przejazd Żytawską Koleją Wąskotorową, ale mimo to warto. Do biletu Euro-Nysa można dokupić bilet na przewóz rowerów. Strona internetowa: Relacja z mojej podróży z biletem Euro-Nysa Usedom Ticket i Insel & Me(e)hr Ticket – bilety sieciowe uprawniające do nieograniczonej liczby podroży pociągami Uznamskiej Kolei Nadmorskiej (Usedom Ticket) + dodatkowo na wybranych liniach Deutsche Bahn (Insel &Me(e)hr Ticket). Dzięki biletom również można zwiedzić kilka ciekawych miejsc za niewygórowaną cenę, ale w niektórych przypadkach, szczególnie w letnie weekendy, lepszym rozwiązaniem będzie bilet Mecklenburg-Vorpommen Ticket oferowany przez Deutsche Bahn. Uznamska Kolej Nadmorska – jak podróżować Pogranicze niemiecko-francusko-szwajcarskie Europass – bilet umożliwiający podróżowanie środkami transportu wchodzącymi w skład zintegrowanego systemu taryfowego Strasburga po stronie francuskiej i Offenburga po stronie niemieckiej, czyli w praktyce również pociągami podmiejskimi docierającymi do tych miast i ościennych miejscowości. Europass jest dostępny w wersji 24-godzinnej dla jednej osoby i 24-godzinnej dla rodzin – dwoje dorosłych + dwoje dzieci do ukończenia 12 roku życia (po stronie francuskiej) lub 15 roku życia (po stronie niemieckiej). W Niemczech można dodatkowo zakupić bilety Europass 24h mini (ważny w strefach 20+21 w Kehl i w Strasburgu) oraz Europass 24h FDS (ważny również w miasteczku Freudenstadt). Szczegółowe informacje oraz mapy dostępne są w ulotce poniżej. Cena może się w przyszłości zmienić. Europass – ulotka w formacie PDF Ticketplus Alsace – oferta dla osób korzystających z biletów jednodniowych na całą sieć zintegrowanego systemu taryfowego VRN w regionie Rhein-Neckar. Osoby posiadające bilet dzienny VRN mogą dokupić dodatkowo Ticketplus Alsace uprawniający do podróży w okresie ważności biletu VRN po wybranych liniach kolejowych we francuskiej Alzacji. Dostępny dla jednej, dwóch, trzech, czterech lub pięciu osób. Szczegóły w ulotce poniżej. Więcej informacji Saar-Elsass-Ticket – specjalna oferta taryfowa dla osób chcących wyjechać z dowolnej stacji w kraju związkowym Saara na jednodniową wycieczkę do Strasburga przez Hanweiler (Gr.). Bilet uprawnia do podróży powrotnej od godziny 09:00 dnia wskazanego jako dzień ważności biletu do 03:00 następnego dnia (podróż musi się zakończyć przed 03:00); w weekendy ważność biletu rozpoczyna się o 00:00. W weekendy miejscem docelowym mogą być wszystkie przystanki kolejowe w departamencie Bas-Rhin. Bilet można kupić dla 1-5 osób, inna jest cena jeżeli podróż zaczynamy w Saarbrücken, a inna, jeżeli na innych stacjach w Saarze. Bilet ważny jest w drugiej klasie pociągów RB i RE Deutsche Bahn oraz TER SNCF. Saar-Lor-Lux – bilet sieciowy umożliwiający podróżowanie po Saarze, Lotaryngii i Luksemburgu (czyli po euroregionie SarLorLux) w drugiej klasie pociągów regionalnych (RB, RE, TER) lub wszystkich pociągach (Luksemburg). Jest to bilet jednodniowy, ważny w soboty, niedziele i święta. Można go kupić dla jednej osoby lub dla grup od 2 do 5 osób. Od 1 marca 2020 roku przejazdy komunikacją publiczną w Luksemburgu (w tym pociągami) są bezpłatne, więc warunki stosowania oferty mogą się zmienić. Niestety, w internecie nie znalazłem mapy ważności biletu. Osoby podróżujące pociągami regionalnymi w dni robocze mogą ponadto skorzystać ze specjalnej taryfy Saara-Lotaryngia. Więcej informacji na stronie Deutsche Bahn Pogranicze niemiecko-austriacko-szwajcarskie Bodensee Ticket – wspólna oferta samorządów regionów Austrii, Niemiec i Szwajcarii położonych nad Jeziorem Bodeńskim, coś podobnego jak bilet Euro-Nysa w Polsce. Umożliwia podróże wybranymi pociągami, autobusami i promami wokół wspomnianego jeziora, przy czym obowiązuje podział na strefy – wschodnią, zachodnią, można także kupić bilet łączony na strefy wschodnią i zachodnią lub wschodnią, zachodnią i południową, przy czym nie można na samą strefę południową. Szczegółowe mapy znajdziecie na stronie internetowej, do której odnośnik podaję poniżej. Dostępne są bilety jednodniowe i trzydniowe oraz dla małych grup – maksymalnie dwoje dorosłych i czworo dzieci od 6 do 15 lat (dzieci do ukończenia 6 roku życia podróżują za darmo). Pies może być traktowany jako część grupy i liczony jako dziecko. W Niemczech bilet jest ważny tylko w pociągach regionalnych (IRE, RE, RB), w Austrii i Szwajcarii również w pociągach EC i IC na obszarze obowiązywania biletu. Bilet Bodensee Ticket uprawnia też do zniżek przy zakupie biletów wstępu do wybranych atrakcji turystycznych. Jeśli spojrzycie na cennik, bilety nie są tanie, ale moim zdaniem warto kupić, ponieważ dzięki biletowi można zwiedzić sporo interesujących miast, jak choćby Szafuzę, Stein am Rhein, Konstancję, Lindau, Sankt Gallen, czy Bregencję. Same trasy kolejowe wzdłuż jeziora są bardzo malownicze. Strona internetowa: Mapa obowiązywania Bodensee Ticket (mat. prasowe) Pogranicze niemiecko-czeskie Na pograniczu czesko-niemieckim obowiązuje opisana wcześniej oferta Euro-Nysa oraz następujące oferty: Celodenní jízdenka + Německo – jednodniowy bilet sieciowy umożliwiający podróż pociągami po wybranym czeskim kraju (Pilzeński, Ustecki, Karlowarski) oraz wybranych liniach kolejowych w Niemczech pociągami R i RE Deutsche Bahn i przewoźników lokalnych. Cena bardzo przystępna, za niewielką kwotę można na przykład dojechać z Liberca do Drezna, po drodze zwiedzając kilka miast, albo z Chebu do Görlitz, skąd kontynuujemy podróż w głąb Polski na przykład z biletem Euro-Nysa kupionym w czeskiej kasie. Bilet można kupić w kasach kolei czeskich, tylko w dniu podróży, czyli nie jest dostępny z wyprzedzeniem. W weekendy możliwe jest kupno biletu Skupinová víkendová jízdenka + Německo – zakres ważności taki sam, tylko na bilecie może podróżować dwoje dorosłych i troje dzieci. EgroNet – jednodniowy bilet sieciowy umożliwiający niedrogie podróże pociągami po kraju karlowarskim oraz wybranych liniach kolejowych Bawarii, Turyngii i Saksonii, czyli na terenie tzw. Euroregionu Egrensis. Dostępny w wariantach dla 1-5 osób. Bilet imienny, obowiązuje również w wybranych przedsiębiorstwach komunikacji miejskiej oraz liniach autobusowych w Republice Czeskiej i Niemczech. Bilet można kupić w kasie kolei czeskich w dniu planowanej podróży. Nie jest dostępny z wyprzedzeniem. Labe Elbe Ticket – jednodniowy bilet sieciowy ważny na terenie kraju usteckiego oraz na wybranych liniach Saksonii. Obowiązuje również w wybranych autobusach komunikacji miejskiej i podmiejskiej. Z biletem dojedziemy na przykład z Uścia nad Łabą do Drezna, po drodze zwiedzając Bad Schandau, przy w Niemczech bilet nie jest honorowany w pociągach IC, EC i ICE. Labe Elbe Ticket można kupić w kasach kolei czeskich, ale również nie jest dostępny z wyprzedzeniem. UWAGA!!! W związku ze zmianami w organizacji przewozów regionalnych w Czechach, należy każdorazowo sprawdzać zakres ważności biletów sieciowych w tym kraju. Pogranicze belgijsko-holendersko-niemieckie Euregio Ticket Mass Rhein – jednodniowy bilet sieciowy ważny na terenie euroregionu Moza – Ren, czyli na obszarach przygranicznych Belgii, Holandii i Niemiec. Za stosunkowo niską cenę możemy zwiedzić Akwizgran, Liege, Maastricht i kilka innych mniejszych miasteczek. Bilet nie obowiązuje w pociągach ICE i Thalys. W dni robocze za tę cenę mogła podróżować jedna osoba, w soboty, niedziele i święta nawet dwoje dorosłych i troje dzieci. Ulotka z mapą ważności biletu Kup bilet w sklepie internetowym Deutsche Bahn Regio 9. Wybrani przewoźnicy kolejowi Na terytorium Niemiec działa przynajmniej kilkadziesiąt różnych przewoźników kolejowych realizujących przewozy kolejowe w poszczególnych krajach związkowych lub pomiędzy nimi. Wymienianie ich wszystkich nie miałoby sensu, dlatego podaję tylko najważniejszych przewoźników. Abellio – dawniej dynamicznie rozwijający się przewoźnik, obecnie jakby wycofywał się z rynku. Strona internetowa: Pociąg Abellio na stacji Bochum Hbf Bayerische Oberlandbahn (BOB) – jeden z przewoźników regionalnych w Bawarii. Pociągi Bayerische Oberlandbahn kursują na kilku liniach kolejowych w okolicach Monachium: Monachium – Lenggries, Monachium – Bayrischzell i Monachium – Tegerns. Stronę internetową ma wspólną z innymi przewoźnikami kursującymi w Bawarii – Meridian i BRB. Bayerische Regionaleisenbahn (BRB) – przewoźnik regionalny w Bawarii obsługujący kilka tras z Monachium i Augsburga. Erixx – prywatny przewoźnik spotykany na liniach regionalnych w Dolnej Saksonii i Bremie. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne Lint-41 i Lint-54. Kilkakrotnie jechałem pociągami tego przewoźnika i byłem pozytywnie zaskoczony (może dzięki dobrze działającej klimatyzacji podczas upałów) Strona internetowa: Pociąg firmy Erixx Eurobahn – przewoźnik obsługujący połączenia lokalne w okolicach Hamm, Dortmundu i Dusseldorfu oraz wybrane połączenia z Venlo do Hamm. Tabor pasażerski to spalinowe zespoły trakcyjne „Talent oraz „Coradia LINT-41” i elektryczne zespoły trakcyjne „Flirt” wyprodukowane w latach 2008-2010. Na stronie internetowej nie znajdziemy zbyt wielu ciekawych informacji Strona internetowa: Wnętrze pociągu firmy Eurobahn Harzelbeexpress (HKX) – przewoźnik obsługujący kilka połączeń w okolicach Halberstadt, Halberstadt – Magdeburg. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne „Lint 27” oraz „Lint 41”. Z tego, co zrozumiałem, to przewoźnik honoruje większość ofert Deutsche Bahn. Konduktorzy tej firmy nienawidzą fotografujących Strona internetowa: Metronom – jeden z najważniejszych niemieckich przewoźników kolejowych obsługujący kilka znaczących połączeń z Hamburga, między innymi Hamburg – Brema. Pociągi firmy Metronom zestawione są z charakterystycznych, bardzo ładnie wyglądających wagonów piętrowych (oprócz pociągów Enno). W swojej ofercie taryfowej ma szereg ciekawych propozycji biletów jednodniowych i łączonych. Jedną z propozycji jest bilet jednodniowy „metronom Tagesticket” pozwalający podróżować wszystkimi pociągami uruchamianymi przez przewoźnika od 9:00 (poniedziałek – piątek) lub przez cały dzień (sobota, niedziela). Strona internetowa: Wagon piętrowy przewoźnika Metronom w środku Nord-Ostsee-Bahn (NOB) – obecnie obsługuje tylko przewozy na malowniczej linii Hamburg – Westerland oraz Od grudnia 2011 roku DB Regio przejęła od NOB obsługę pozostałych linii. Trudno powiedzieć, jak będzie wyglądała przyszłość tego przewoźnika. Tabor to spalinowe zespoły trakcyjne „Talent”, „Lint 41” oraz leasingowany NE’81. Firma prowadzi ponadto przewozy autobusowe w regionie. Strona internetowa: Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) – prywatny przewoźnik obsługujący połączenia na niezelektryfikowanych liniach kolejowych w okolicach Berlina, w tym połączenie Berlin – Kostrzyn nad Odrą. Tabor to pociągi Pesa Link, Bombardier Talent oraz spalinowy zespół trakcyjny firmy Stadler. Strona internetowa: Bombardier Talent przewoźnika Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) Ostdeutsche Eisenbahn (ODEG) – przewoźnik kolejowy obsługujący przewozy kolejowe na wybranych liniach w Brandenburgii, Saksonii i Saksonii-Anhalt. Na berlińskich dworcach kolejowych z pewnością zauważycie charakterystyczne pociągi piętrowe ODEG. Ponadto ODEG obsługuje wybrane połączenia RE z Rostoku na Rugię. Na trasach typu Hoyerswerda – Görlitz pojawiają się stare spalinowe zespoły trakcyjne. Strona internetowa: Vogtlandbahn (VGB) Przewoźnik obsługujący połączenia w rejonach granicznych czesko-niemieckich. Lista obsługiwanych linii zmienia się kilka razy w roku, więc trudno pisać sprawdzone informacje. Z najważniejszych miast obsługiwanych przez przewoźnika należy wymienić Monachium, Zwickau oraz czeskie Karlovy Vary i Cheb. Ponadto pociągi przewoźnika można spotkać na trasie Żytawa (Zittau) – Liberec pod marką Trilex. Strona internetowa: Spalinowy zespół trakcyjny Ostdeusche Eisenbahn (ODEG) 10. Flixtrain Flixtrain to marka pociągów dalekobieżnych obsługiwanych przez Flixmobility, tej samej firmy, która jest właścicielem dominującej w Niemczech na rynku autobusowych przewozów dalekobieżnych marki Flixbus. Pociągi Flixtrain ruszyły 24 marca 2018 roku, dzień wcześniej odbył się promocyjny przejazd z dziennikarzami. Charakterystyczne zielone pociągi pojawiły się wtedy na trasie obsługiwanej wcześniej przez prywatny start-up HKX, który okazał się niewypałem. Rozkład jazdy pociągów jest przystosowany do dogodnych przesiadek do autobusów Flixbus na większości stacji. Pociągi Flixtrain można spotkać na kilku trasach, ich liczba zwiększa się o kilka każdegoroku. Ceny biletów zaczynają się od 9,99 EUR. W pociągach obowiązuje fakultatywna rezerwacja miejsc, w trakcie opracowywania artykułu rezerwacja miejsca kosztowała aż 3,49 EUR, a rezerwacja miejsca przy oknie 3,99 EUR. Tyle samo należało dopłacić za dodatkowy bagaż. Jak widać na zdjęciach i filmach na różnych blogach, wagony w pociągach dalekobieżnych Flixtrain nie należą do najnowszych najwygodniejszych. Na razie największym atutem tej marki pozostaje niska cena – na połączeniach Deutsche Bahn ceny biletów promocyjnych kupowanych z wyprzedzeniem są znacznie wyższe. W pociągach Flixtrain nie są honorowane bilety sieciowe Deutsche Bahn (w tym weekendowe, jednodniowe, regionalne itp.) Strona internetowa: 11. Harzer Schmalspurbahnen Harzer Schmalspurbahnen to sieć linii kolei wąskotorowych w górach Harzu, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, unikatowa na skalę światową. Po liniach o łącznej długości 140,1 km codziennie kursują rozkładowe pociągi zestawione z parowozu i wagonów retro. Jak informuje zarządca na stronie internetowej, koleje posiadają 25 czynnych parowozów. Linie kolejowe Harzer Schmalspurbahnen: Harzquerbahn – linia kolejowa pomiędzy Wernigerode a Nordhausen w Turyngii. 61 km przez góry i lasy. Trasa przebiega wzdłuż osi północ-południe, w Schierke można się przesiąść na pociąg linii Brockenbahn. Selketalbahn – najstarsza linia wąskotorowa w Górach Harzu. Pierwszy odcinek został oddany do użytku w 1887 roku. Nazwa linii pochodzi od rzeki Selke, bowiem na dużej części tory kolejowe poprowadzone są wzdłuż koryta tej rzeki. Linia łączy Eilfelder z Quedlinburgiem. Długość linii to 53 km. Brockenbahn – kolej łącząca Wernigerode ze szczytem Brocken. Kolejka wjeżdża na sam szczyt (1142 m najładniejsza część trasy rozpoczyna się za Schierke, kiedy pociąg jakby okrąża szczyt. Pierwsze pociągi wyjechały na trasę Brockenbahn w 1899 roku. Według mapy ze strony Harzer Schmalspurbahnhen długość linii wynosi 34 kilometry. Pociąg pokonuje ją w mniej więcej godzinę i 40 minut. Na sieci Harzer Schmalspurbahnen NIE SĄ honorowane bilety Deutsche Bahn na kraje związkowe oraz bilety sieciowe i weekendowe. Ceny biletów na koleje wąskotorowe są stosunkowo wysokie, nie znalazłem też informacji o karnetach na całą sieć. Dla miłośników kolei jest to na pewno atrakcja warta swojej ceny, inni mogą być zawiedzeni. Więcej informacji: 12. Informacje dodatkowe Poniżej garść drobnych, przydatnych informacji, z moich ostatnich podróży po Niemczech: – na dworcach kolejowych obowiązuje zakaz palenia. Na peronach wydzielono jednak nieduże strefy dla palaczy. W wielu miejscach, szczególnie w mniejszych miastach, zakazu nie przestrzegano. – na największych dworcach kolejowych w pomieszczeniach z toaletami znajduje się kabina prysznicowa. Opłata to zwykle 7 euro + wejście do toalet, przy czym w cenie jest tylko woda – ręcznik oraz kosmetyki trzeba mieć własne. – w pociągach regionalnych są przedziały I i II klasy. Często zdarza się, że nie różnią się one niczym, w pierwszej klasie jest jedynie mniej ludzi. – radzę unikać fotografowania pociągów przewoźnika Harz-Elbe-Express (HEX). Konduktorzy tego przewoźnika z niewiarygodną wręcz zaciekłością tępią miłośników kolei. Miałem szczęście, że policja i służba ochrony Deutsche Bahn wykazały się rozsądkiem, bo miałbym poważne kłopoty jako podejrzany o terroryzm. Szkoda nerwów. – w Niemczech jest sporo toalet publicznych w centrach miast, lecz są one bardzo dyskretnie umieszczone i fatalnie oznaczone, więc w razie pilnej potrzeby będzie duży kłopot ze znalezieniem toalety. Co ciekawe, na mniejszych dworcach kolejowych i w ich okolicy, nawet w miastach licznie odwiedzanych przez turystów, nie ma toalet. – wbrew powszechnej opinii, znajomość języka angielskiego, szczególnie w mniejszych miastach, nie jest rewelacyjna. U osób w wieku do 30 lat znajomość języka angielskiego nie powinno być problemów z porozumieniem się, lecz nie jest to angielski bezbłędny, czyli taki, jaki wymagany jest w Polsce nawet na najniższych stanowiskach. – podróż koleją po Niemczech to czysta przyjemność, o ile pozwalają na to finanse. Między bajki można jednak włożyć stereotypy o idealnym skomunikowaniu wszystkich pociągów – zdarzało się, że przyjeżdżałem na stację kilka minut po odjeździe pociągu w innym kierunku i musiałem czekać na następny pociąg prawie godzinę. – przy zakupie napojów w butelkach plastikowych do każdej zakupionej butelki jest doliczana opłata 0,25 EUR, dlatego przy płaceniu w kasie wyjdzie wyższy rachunek niż wynikałoby to z cen na półkach. W automatach z napojami i przekąskami na dworcach kolejowych wspomniana opłata została wliczona w cenę produktu widoczną przez pasażera. Plastikowe butelki można zwrócić w specjalnych automatach przy większych sklepach, otrzymujemy wtedy bon o stosownej wartości do wykorzystania w sklepie, w którym zwróciliśmy butelkę. Hol dworca kolejowego w Hamm 13. Co zwiedzić – Bawaria Bawaria to największy pod względem powierzchni kraj związkowy Niemiec. Nie będę ukrywał, że nie udało mi się zwiedzić wszystkich najważniejszych miast, a zwiedzanie tych, które zwiedziłem, ograniczałem zwykle do centrum, o ile to nie były jakieś nieduże miasta. Dlatego lista nie jest pełna i wypadałoby ją uzupełnić w przyszłości, o ile będę miał okazję jeszcze kiedyś zwiedzić tamte strony. Bamberg – popularny cel podróży turystów. Dawniej znane z pogromów czarownic, obecnie przyciąga turystów zachowaną zabytkową zabudową Starego Miasta i zabudowaniami nad rzeką Regnitz; w mieście istnieje nawet miejsce nazywane Małą Wenecją. W mieście i pobliżu wznosi się kilka zamków, do największych atrakcji turystycznych należy także miejscowy browar. Amberg (fakultatywnie) – czterdziestotysięczne miasteczko z niewielkim, ładnym centrum. Nie zostało zniszczone podczas drugiej wojny światowej, zachowała się zabytkowa zabudowa, w tym liczne zabytki sakralne. Lindau – malowniczo położone miasto nad Jeziorem Bodeńskim. Jedno z najładniejszych miast, jakie było mi dane zwiedzić. Dworzec kolejowy oraz zabytkowa część miasta położone są na wyspie. Zdecydowanie polecam. Monachium – zwiedzałem tylko centrum i muszę przyznać, że Monachium mnie nie zachwyciło. Nowy Ratusz, katedra św. Piotra i Pawła, kilka zabytków. Cóż, duże zniszczenia podczas drugiej wojny światowej zrobiły swoje. Jeśli macie więcej czasu, możecie zwiedzić pałac Nymphenburg z parkiem, ogród zoologiczny, Park Olimpijski, dzielnicę muzealną, Muzeum BMW, albo wybrać się na mecz Bayernu Monachium. Na razie stolica Bawarii nie przekonała mnie do siebie. Norymberga – drugie pod względem wielkości miasto Bawarii. Obowiązkowy punkt na mapie Niemiec dla miłośników kolei – tutaj swoją siedzibę ma Muzeum Kolejnictwa Deutsche Bahn. Największe atrakcje turystyczne położone są w obrębie murów Starego Miasta i należy do nich na przykład zamek. Można też zwiedzić Pałac Sprawiedliwości, gdzie odbywały się Procesy Norymberskie oraz podziemne lochy i kazamaty. Ratyzbona – średniej wielkości miasto z zabytkowym centrum wpisanym na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Z najważniejszych zabytków należy wymienić kamienny most na Dunaju, rzymską bramę Porta Pretoria i katedrę. Zabytkowe centrum położone praktycznie przy głównym dworcu kolejowym. Rothenburg ob der Tauber – miejscowość uważana za jedno z najpiękniejszych niemieckich miast. Należy do najchętniej odwiedzanych bawarskich miast. Zachowało się zabytkowe centrum, w tym udostępnione do zwiedzania mury obronne. W miasteczku działa kilka muzeów. Na temat Wurzburga i zamku Neuschwanstein nie mogę nic napisać, ponieważ nigdy nie byłem w tych miejscach. Lindau – zabytkowa część miasta położona na wyspie na Jeziorze Bodeńskim 14. Co zwiedzić – Dolna Saksonia Dolna Saksonia to jeden z niemieckich krajów związkowych, które swego czasu przejechałem niemal w całości. W internecie znajdziecie mnóstwo artykułów sponsorowanych nie tylko z tego kraju związkowego, więc poniżej krótki przegląd miejsc polecanych przeze mnie do odwiedzenia. Moje odczucia są subiektywne, więc nie gwarantuję, że wam również spodobają się polecone przeze mnie miejsca. Jeśli chodzi o polecane przez innych Hildesheim – poza kilkoma zabytkami sakralnymi nie zachwyciło mnie szczególnie, natomiast Brunszwik – miejscami bardzo ładny, miejscami bardzo brzydki. Bardzo dziwne miasto. Może gdyby nie upał, zwiedziłbym je dokładniej. Celle – miasto liczące około siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców. Warto zobaczyć zamek z parkiem i niewielkie centrum z charakterystyczną zabudową z domów szachulcowych. W ostatnich latach zainstalowano także tzw. „Mówiące Latarnie”. Warto zobaczyć Muzeum Sztuki i Muzeum Garnizonowe w dawnych koszarach. Dworzec kolejowy położony dwa kilometry od centrum pozostawia dużo do życzenia, nie ma na nim ani w okolicy np. toalety publicznej, co wydawało mi się nie do pomyślenia w takim kraju jak niemcy. Celle w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Charakterystyczna zabudowa w centrum Celle Getynga – znane miasto uniwersyteckie. Symbolem miasta jest wspomniany uniwersytet oraz pomnik Gęsiareczki w zabytkowym Starym Mieście. Dużo osób odwiedza również eksperymentalny ogród botaniczny poza centrum miasta. Goslar – obowiązkowe miejsce podczas podróży pociągiem po Dolnej Saksonii. Dawne miasto górnicze u podnóża gór Harz zaskoczyło mnie przepięknym centrum i atmosferą. Stare Miasto wraz z oddaloną o 4 kilometry kopalnią Rammelsberg zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Gwarantuję, że zasłużenie. Nie zniechęcajcie się takim sobie dworcem kolejowym, wystarczy dziesięciominutowy spacer, a znajdziecie się w innym świecie. Do Goslar dojedziemy pociągami z Getyngi, Hanoweru, ewentualnie Magdeburga. Goslar – perła Dolnej Saksonii Hameln – miasto oddalone 40 minut jazdy pociągiem od Hanoweru. Znane z legendy o szczurołapie, czyste i zadbane. Nieduże, malownicze centrum wywarło na mnie świetne wrażenie, dlatego polecam Hameln na kilkugodzinną wycieczkę. Hameln w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Hanower (fakultatywnie) – ważny węzeł kolejowy; samo miasto szybko mnie nudzi, chociaż poza przeciętnym centrum warto zobaczyć Ogrody Królewskie z Pałacem Welfów i Pałacem Herrenhausen, siedzibę uniwersytetu, ewentualnie kilka zabytków sakralnych. Centrum zostało zniszczone w czasie drugiej wojny światowej, więc nie ma co liczyć na spektakularne zabytki. Pięknie z zewnątrz prezentuje się główny dworzec kolejowy. Moim zdaniem blogerzy przesadzają z wychwalaniem Hanoweru. Hanower w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Leer (fakultatywnie) – nieduże miasteczko w pobliżu granicy holenderskiej. Plus za atmosferę i zabudowę w centrum oraz za zamek Evenburg położony 3 kilometry od dworca kolejowego. Lüneburg – zdecydowanie warte odwiedzenia miasto, znane dawniej z wydobycia soli. Z dworca kolejowego do centrum idzie się około 5 minut, a w centrum bardzo ładna zabudowa, kościoły, malownicze uliczki, Muzeum Lüneburga oraz Muzeum Soli. W pobliżu parki krajobrazowe Lüneburger Heide oraz Südheide z rozległymi wrzosowiskami. Gorąco polecam. Lüneburg – spacer po zabytkowym centrum Uelzen (fakultatywnie) – małe miasteczko, gdzie warto zobaczyć dworzec kolejowy wyglądający niczym żywcem wyjęty z jakiejś bajki. Samo miasteczko takie sobie – kilka ładnych ulic i tyle. Na zdjęciach z powietrza wygląda ładniej niż w rzeczywistości. Zamek Marienburg (fakultatywnie) – piękny zamek doskonale widoczny z okna pociągu na trasie Hameln – Hildesheim. Położony 3,5 kilometra od stacji kolejowej Nordstemmen. Niestety, zwiedzanie zamku tylko z przewodnikiem. Zamek Marienburg widziany z pociągu 15. Co zwiedzić – Hesja W przypadku Hesji zwiedziłem tylko kilka najważniejszych miast i nie znam wszystkich atrakcji tego kraju związkowego, dlatego tylko krótkie informacje na temat moich wrażeń. Nie chciało mi się także pisać wpisów o zwiedzonych miejscach. Frankfurt nad Menem – największe miasto Hesji. Nie należy do najpiękniejszych, ale warto je odwiedzić, ponieważ obok odbudowanych lub odrestaurowanych zabytków możecie zobaczyć sporo drapaczy chmur oraz odwiedzić wielkie galerie handlowe. No i sam budynek głównego dworca kolejowego jest godny uwagi. Warto zwiedzić katedrę Cesarską Świętego Bartłomieja i wejść na wieżę widokową, z której można podziwiać panoramę miasta. Natomiast panoramę dzielnicy drapaczy chmur świetnie widać z bulwarów nad Menem. Kassel – miasto znane z parku górskiego Wilhelmshöhe z pałacem i wodospadem wpisanym na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. W Kassel na turystów czekają także muzea: Muzeum Sztuki, Muzeum Hesji i Muzeum Miejskie. Marburg – kameralne miasto z zachowaną zabudową szachulcową w Starym Mieście, nad którym góruje zamek. Miasto w sam raz na jednodniową wycieczkę. Wiesbaden – miasto liczące około 300 tysięcy mieszkańców, stolica Hesji. Dawniej modny kurort. Warto zobaczyć Park Zdrojowy, w którym znajdziecie pojawiający się na zdjęciach w przewodnikach Dom Zdrojowy (obecnie chyba kasyno), zamek Biebrich z parkiem, zabytki sakralne, a po wszystkim wybrać się do Moguncji położonej na przeciwnym brzegu Renu i już w innym kraju związkowym (Nadrenia-Palatynat). Więcej o ciekawych miejscach w Hesji przeczytasz na blogu Women of Poland Frankfurt nad Menem – odbudowana część miasta 16. Co zwiedzić – Nadrenia Północna-Westfalia Podczas podróży pociągami po Nadrenii Północnej-Westfalii zwiedziłem wiele miast, ale najczęściej były to krótkie wizyty, bo po prostu nie podobało mi się. W artykułach sponsorowanych blogerzy zachwycają się muzeami utworzonymi na terenie dawnych zakładów przemysłowych, lecz trzeba sobie jasno powiedzieć – pobyt w takich miejscach oraz zwiedzanie wymaga czasu i wiąże się z dużymi wydatkami. Udało mi się zobaczyć kilka miejsc wartych polecenia, natomiast wiele miejsc mnie rozczarowało, na przykład Bielefeld, Paderborn (ale pięć kilometrów od centrum Paderborn można zobaczyć ładny zamek Neuhaus), nie mówiąc o Dortmundzie i Duisburgu. Nie mogę się wypowiedzieć o kilku ważnych miastach, jak np. Bonn, bo ich nie zwiedziłem. Akwizgran (Aachen) – miasto na trójstyku granic niemieckiej, belgijskiej i holenderskiej. Symbolami miasta są piękny, majestatyczny ratusz oraz położona po sąsiedzku katedra. Samo centrum również ładne. Warto wybrać się na Wzgórze Salwator z zabytkowym kościołem. Detmold (fakultatywnie) – siedemdziesięciotysięczne miasto przy zaniedbanej linii kolejowej Bielefeld – Altenbecken. Nie jest może tak piękne jak miasta tłumnie odwiedzane przez turystów, lecz ze względu na atmosferę wywarło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Niewielkie centrum przetrwało wojny światowe bez większych zniszczeń, dzięki czemu możemy zobaczyć pałac i szachulcowe domy, na plus także promenada nad kanałem przepływającym przez centrum. Poza centrum skansen; pięć kilometrów od Detmold znajduje się rezerwat orłów, a dalej rozciąga się Las Teutoburski. Kolonia – największe miasto Nadrenii Północnej-Westfalii. Najważniejszy zabytek – katedra, położona jest tuż przy głównym dworcu kolejowym. W mieście znajdziemy liczne muzea i atrakcje, mnie natomiast podobała się atmosfera w nim panująca, tereny spacerowe nad Renem oraz śródmieście, które nie jest szczególnie piękne, ale wtedy miało coś w sobie. Nie byłem w Kolonii po wybuchu kryzysu migracyjnego, więc nie wiem, jak jest obecnie. Münster – nazywane niemieckim miastem rowerów wygląda o wiele lepiej niż większość miast Nadrenii Północnej-Westfalii. Przypomina bardziej holenderskie miasta nie tylko ze względu na rowerzystów, lecz również zabudowy. Dużo zabytków, z których najbardziej znane to Stary Ratusz, katedra i pałac, w którym mieści się miejscowy uniwersytet. Münster – niemieckie miasto rowerów Soest (fakultatywnie) – niewielkie miasteczko z bardzo ładnym, kameralnym centrum. Najważniejsze zabytki rozpościerają się na niewielkiej powierzchni, więc w sam raz na kilkugodzinne zwiedzanie. Polecam lekturę krótkiego artykułu. Soest – wrażenia z miasta Warburg (fakultatywnie) – malowniczo położone miasteczko. Centrum miasta znajduje się na wzgórzu. W części, którą nazwalibyśmy w Polsce podzamczem można pospacerować po stromych, brukowanych uliczkach zabudowanych domami szachulcowymi, a całość pięknie widać ze starego cmentarzyka przy kaplicy Erasmusa. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych można zrobić piękne zdjęcia. Sporo zabytków sakralnych, ciekawa architektura – moim zdaniem miasteczko warte odwiedzenia. Dworzec kolejowy położony dwa kilometry od centrum, w drodze z dworca do centrum mijamy klasztor. Nie mylić z Wartburgiem, położonym zupełnie gdzie indziej. Wuppertal (fakultatywnie) – warto zwiedzić ze względu na kolej podwieszaną. Ratusz w Akwizgranie 17. Co zwiedzić – Saksonia Saksonia została obszernie opisana na blogach podróżniczych, ale zdecydowana większość artykułów to wpisy sponsorowane przez Niemiecką Centralę Turystyczną i regionalną organizację turystyczną. Wiadomo, piękne zdjęcia przy najlepszych warunkach atmosferycznych, wszystko cudownie. Nic, tylko jechać. Nie wiem jak innych, ale mnie trochę rozczarowało Drezno, natomiast Lipsk to kompletne rozczarowanie, łącznie z pięknym z zewnątrz dworcem kolejowym. Polecam natomiast wycieczki po polsko-niemieckim pograniczu w ramach biletu Euro-Nysa. Nie zwiedziłem Miśni i Parku Mużakowskiego, więc nie ma ich na liście. Relację z mojej wycieczki z biletem Euro-Nysa w 2016 roku możecie przeczytać TUTAJ. Budziszyn – czterdziestotysięczne miasto malowniczo położone nad rzeką Sprewą. W sam raz na kilkugodzinną wycieczkę. Nie należy zniechęcać się brzydkim dworcem kolejowym, bowiem oddalone o 10 minut marszu Stare Miasto wygląda zupełnie inaczej. Pojedyncze zabytki takie sobie – zamek Ortenburg, wieża, brama Mikołajska, katedra św. Piotra i Pawła, ruiny kościoła św. Mikołaja, natomiast całość robi jak nalepsze wrażenie. Polecam Budziszyn i zapraszam do lektury mojego wpisu o tym mieście. Drezno – stolica Saksonii, zabytkowe centrum miasta niemal zrównane z ziemią w wyniku nalotów podczas drugiej wojny światowej. Mnie osobiście nie przypadło do gustu, ale trzeba przyznać, że w mieście jest bardzo dużo muzeów o różnej tematyce, więc jeśli ktoś ma pieniądze na bilety wstępu, będzie bardzo zadowolony. Pełna lista atrakcji we wpisie Drezno na weekend. Można przeczytać osobny wpis o kolejowych atrakcjach Drezna. Görlitz – niemiecka część podzielonego miasto Görlitz-Zgorzelec i dodajmy, że dużo ładniejsza niż polska część. Bardzo dużo zabytków na niewielkiej powierzchni, poczynając od dworca kolejowego, przez wieże w centrum po kościół św. Piotra i Pawła, pojawiający się często na zdjęciach promocyjnych i doskonale widoczny po przejściu do polskiej części przez Most Staromiejski nad Nysą Łużycką. Stosunkowo uboga oferta muzealna. Bardzo dobre miejsce na spokojny, kilkugodzinny spacer, dla dzieci ponadto ogród zoologiczny. Więcej informacji: Görlitz na weekend – praktyczny przewodnik Löbau (fakultatywnie) – ładne miasteczko pomiędzy Görlitz a Budziszynem. Niewielkie centrum położone bardzo blisko dworca kolejowego (w czasie mojego pobytu dworzec był nieczynny i przeznaczony na sprzedaż), kilka kościołów i charakterystyczny ratusz. 2,5 kilometra od centrum znajduje się wzgórze Löbauer Berg z żeliwną wieżą widokową wybudowaną w połowie XIX wieku. Ostritz (fakultatywnie) – senna mieścina z ładnym rynkiem, godna uwagi ze względu na fakt, że pociągi jadące z Görlitz do Żytawy zatrzymują się na polskiej stacji Krzewina Zgorzelecka, a tuż za stacją kolejową znajduje się przejście graniczne i kładka, za którą zaczyna się niemieckie Ostritz. Jedno z najciekawszych miejsc, jakie miałem okazję odwiedzić. Więcej informacji: Niezwykłe miejsca: Krzewina Zgorzelecka/Ostritz Żytawa – nieduże miasto, w którym dawniej produkowano samochody marki Robur. Trochę sennie i nudno, ale centrum bardzo mi się podobało, natomiast pozycją obowiązkową podczas podróży po Saksonii jest przejazd Żytawską Koleją Wąskotorową – dla mnie było to również jedno z najlepszych wspomnień z podróży. Więcej informacji: Żytawa w pigułce – co zwiedzić i zobaczyć Ratusz w Löbau 18. Co zwiedzić – Turyngia Turyngia nie należy do najpopularniejszych celów podróży w Niemczech i trudno się dziwić, ponieważ w innych krajach związkowch jest więcej zabytków światowej klasy, do najważniejszych miast łatwiej dojechać pociągiem, a zabytki i miasta Turyngii, poza kilkoma, wydają się takie sobie – można je zwiedzić, można pominąć. Podróż po Turyngii odbyłem dość dawno, więc niektóre informacje mogą być nieaktualne. Eisenach – przyjemne miasto do pospacerowania. Urodził się tu Jan Sebastian Bach; nietrudno się domyślić, że najważniejszą atrakcją jest Dom Bacha z niewielkim muzeum. Jednak większość turystów przyjeżdża pociągiem do Eisenach, aby zobaczyć oddalony o około 3 kilometry od centrum miasta zamek w Wartburgu. Erfurt – stolica Turyngii, średniej wielkości miasto (ponad 200 tysięcy mieszkańców). Jakkolwiek słyszałem różne opinie o Erfurcie, mnie się podobał. Najważniejszy zabytek to katedra w centrum miasta. W pobliżu katedry leży dawna twierdza, o której nie wiedziałem podczas pobytu. W śródmieściu sporo budynków o konstrukcji szachulcowej, z innych zabytków należy wymienić Most Kramarzy. Dużo kościołów, kilka muzeów (Muzeum Sztuki Średniowiecznej, Muzeum Sztuki, Muzeum Miejskie). Gotha (fakultatywnie) – miejscowość warta odwiedzenia ze względu na zespół pałacowo-parkowy Friedenstein. Położony w centrum miasta, bardzo blisko dworca kolejowego, dawniej był siedzibą książąt księstwa Saksonia-Gotha, obecnie mieści się w nim Muzeum Książęce. Poza pałacem na uwagę zasługują kościoły oraz gmach sądu. Jena (fakultatywnie) – ośrodek przemysłowy. Pod względem zabytków raczej trudno coś polecić, natomiast miłośnicy muzeów i nauki znajdą tu sporo dla siebie, np. planetarium, Muzeum Fitogenetyczne, Muzeum Optyki, Muzeum Literatury. Z innych miejsc warto zobaczyć znany w całych Niemczech ogród botaniczny, a najciekawszy moim zdaniem jest punkt widokowy na szczycie drapacza chmur w centrum miasta – rewelacyjny widok na miasto i okolice. Weimar (fakultatywnie) – moim zdaniem przeciętne pod względem urody miasto, znane choćby z Biblioteki Księżnej Anny Amalii, gdzie przechowywane są kolekcje starodruków i klasyków. Po pożarze w 2004 roku zniszczona część została odbudowana; obecnie ograniczono liczbę zwiedzających i zaleca się rezerwację przez internet z wyprzedzeniem. Atrakcje poza biblioteką to Muzeum Sztuki Nowoczesnej, pałac, pomniki w parku nad rzeką Ilm (w tym pomnik Adama Mickiewicza). W okolicy 6 kilometrów na południe od Weimaru zamek Belvedere, natomiast 8 kilometrów na północ były nazistowski obóz koncentracyjny Buchenwald. Lubisz podróże koleją i poznawanie nowych miejsc? Chcesz być na bieżąco z ofertami promocyjnymi na kolei? Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Natomiast TUTAJ znajdziesz informacje na temat kolei z całego świata. Wsparcie bloga Jeśli podoba ci się blog i chciałbyś mnie wesprzeć drobną darowizną, możesz to zrobić TUTAJ. Na blogu nie ma kryptoreklam ani nieoznaczonych wpisów sponsorowanych. W dzisiejszych czasach takie blogi nie są w stanie przetrwać bez wsparcia czytelników. Główny plac Eisenach Mnóstwo obywateli Niemiec ruszyło dziś 14 marca 2020 r. do Polski aby zrobić zakupy w przygranicznej strefie. Kupują głównie papierosy, żywność i paliwo. Kilkukilometrowe kolejki aut powstają zarówno po polskiej, jak i po niemieckiej Osinowa Dolnego od strony Cedyni po południu praktycznie nie można wjechać. Sznur samochodów ciągnie się kilka kilometrów przed miejscowością. Niemcy wracają z zakupów zrobionych w Cedyni i Chojnie. Podobnie jest po drugiej stronie mostu. Na wjazd do Polski czeka się po 3 godziny. Wszyscy chcą zdążyć zrobić zakupy zanim zostaną zamknięte granice. -Do domu nie wrócę dzisiaj wcześniej, jak o godz. 21 - 22. Tylu jest Niemców! - mówi nam jeden z właścicieli stoisk na rynku w Osinowie Dolnym.

ile jest kilometrów do granicy niemieckiej