Zimowy jadłospis – wtorek. 07:45 – I śniadanie; 12:15 – II śniadanie; 15:00 – obiad; 19:00 – kolacja; Zimowy jadłospis – środa. 07:15 – I śniadanie; 11:30 – II śniadanie; 14:30 – obiad; 20:00 – kolacja; Zimowy jadłospis – czwartek. 07:50 – I śniadanie; 13:30 – obiad; 18:00 – kolacja; Zimowy jadłospis
Jesień jest pełna kolorów nie tylko za oknem, ale także na straganach. Pomarańczowe dynie, zielone cukinie, czerwone i żółte papryki kuszą swoimi kolorami. Warto korzystać z tej różnorodności i urozmaicać codzienny jadłospis. Poszczególne kolory warzyw wskazują, jakie składniki odżywcze zawierają. Warto włączyć jesienne warzywa do menu i cieszyć się ich walorami
Czekoladowy brąz, pikowane bezrękawniki i modny jeans to trendy na sezon jesień/zima 2022/2023. 7 najważniejszych trendów na jesień/zimę 2022/2023. Te wzory, kolory i fasony musisz mieć w swojej szafie! W sezonie jesień/zima 2022/2023 na wybiegach i naszych ulicach będzie rządzić 7 głównych trendów.
Jadłospis wegetariański (jesienno-zimowy 2020) (1800 kcal) w kategorii Kaloryczności Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności . Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Z kolei to, na co jeszcze niedawno nie zwracaliśmy uwagi, teraz może być dla nas powodem do podjęcia decyzji zakupowej. Jak to jest z kolorami, […] Te kolory podbiją w modzie sezon jesienno-zimowy na rok 2021/2022 – FaktyKielce24.pl
lirik lagu sammy simorangkir sedang apa dan dimana. Jest duża szansa, że jesienno-zimowa depresja albo Cię dopadnie, albo… już Cię rękę jeśli nigdy nie miałeś z nią do czynienia lub nie znasz nikogo kto by kiedykolwiek ją w ogóle jest spowodowana?Dlaczego pojawia się co roku?I… przede wszystkim, jak jej uniknąć?Jesienna (zimowa) depresja różni się od prawdziwej depresji diametralnie, jednak jej symptomy są bardzo podobne do stanów przed się przez chwilę:– czy w ostatnim czasie spadło Twoje samopoczucie?– czy odczuwasz senność, zwłaszcza około godziny 16/17, której wcześniej nie było?– rano po przebudzeniu czujesz jakbyś miał „cały świat na barkach”?– nie chce Ci się spotykać ze znajomymi … i w ogóle z kimkolwiek?– nagle nie cieszą Cię te rzeczy co kiedyś?– ogólnie, mało rzeczy Ci się chce?Jeśli przynajmniej dwa razy kiwnąłeś głową to chyba nie miałeś do czynienia z żadnym z tych zjawisk? Gratuluję! Jednak dalsza część tego wpisu pomoże Ci poznać mechanizm działania depresji jesienno-zimowej. Dzięki temu będziesz mógł świadomie jej unikać i pomóc w tym swoim bliskim!Naukowcy nie ustalili jednolitych przyczyn jesienno-zimowej depresji. Jest natomiast wiele czynników, które na każdego mogą wpłynąć w inny sposób. Poznaj przyczyny depresji jesienno-zimowej i sposoby jak im zapobiegać 1. Dzień trwa krócej Jedną z głównych przyczyn może być skrócenie się dostępu do światła słonecznego w ciągu dnia. Noce i wieczory stają się dłuższe, a dzień to bezpośrednie przełożenie na rytm rano o 6? Nadal jest noc. Twój organizm nie dostaje naturalnego sygnału od słońca, że czas już przestawić się w „tryb pracy”. Dokładniej, chodzi o wydzielaniu hormonu – serotoniny. Światło słoneczne jest uważane za czynnik powodujący aktywację zwiększonej ilości serotoniny. Z drugiej strony, z każdym dniem coraz wcześniej zaczyna się robić ciemno. Nasz organizm przyzwyczajony jest, że ciemno = zwiększona ilość wydzielanej melatoniny i co za tym idzie poczucie w takim razie sprawić żeby nieuniknione skrócenie dnia nie wpływało na nasze samopoczucie?Oszukaj organizm. Daj mu sygnał od razu po przebudzeniu, że jest już dzień i, że musi podkręcić obroty.– zrób 5 minutowy trening (2 ćwiczenia rozciągające, przysiady, pajacyki, pompki),– włączaj o poranku żarówkę ledową o mocy większej niż 5300K w połączeniu z żarówką led z podczerwienią (InfraRed -IR); w żadnym wypadku nie zastąpi to światła słonecznego i korzyści płynących z ekspozycji na nie jednak z pewnością trochę pomoże,– dobrym połączeniem będzie naświetlanie z 5-minutowymi 2. Zmniejszone wytwarzanie witaminy D Znacznie skrócony dostęp do światła słonecznego w okresie jesiennym i zimowym powoduje znaczne zmniejszenie się naturalnego syntezowania się witaminy D. Zwłaszcza w momencie kiedy od 8 do 16 jesteś zamknięty w D jest hormonem, który jest bardzo istotnym elementem w wielu procesach naszego na rozwój komórek, funkcjonowanie układu mięśniowego, nerwowego i immunologicznego. Działa również to się tyczy depresji jesienno-zimowej? Niski stan witaminy D został powiązany z symptomami depresji, natomiast zwiększenie stężenia witaminy D zmniejszało ją. W analizie badań stopień działania porównywalny był do leków o prawidłowe stężenie witaminy D. W okresie jesienno-zimowym, przyjmuj codziennie 4000 wraz z 100-200mcg witaminy 3. Obniżona odporność Sezon jesienno-zimowy znany jest między innymi z częstych zachorowań. Jednym z powodów jest osłabienie organizmu co powoduje możliwość zakażenia wirusem, w tym wypadku jest też nasza mikroflora jelitowa oraz ogólny stan jelit. A z uwagi na to, że 90% serotoniny produkowane jest właśnie w jelitach to rozsądnym będzie zadbanie o nie JW związku z powyższym, warto zachować pewne czynności prewencyjne.– przyjmowanie wyżej wspomnianej witaminy D,– picie mixu z 2 g kurkumy (przyprawa), 1 g imbiru sproszkowanego, odrobiny pieprzu czarnego (czubek łyżeczki) i wody; mało jest fanów smaku, jednak korzyści płynące z codziennego spożywania takiego napoju są nieocenione!– przyjmowanie probiotyku wieloszczepowego (np. firmy Sanprobi), który wesprze mikroflorę jelitową 4. Pochmurna pogoda – pochmurny nastrój Niestety w okresie jesienno-zimowym oprócz wyżej wspomnianego braku słońca często jest mokro, zimno i wietrznie. Pewnie nie raz zwróciłeś uwagę, że w takich warunkach wszystko dokoła jest po prostu #$%!@# …brzydsze. Poza tym, (zwłaszcza jeśli pracujesz w korpo) wszyscy wokół narzekają na brzydką pogodę i na tę nieszczęsną „depresję”. Nawet jeśli nie chcesz to i tak po części przejdzie to na pochmurnego rozmówcę i daj przeciwny argument. Brzydka pogoda? Dobrze, że jesteśmy w środku budynku i nie musimy moknąć J Zimno? Nie ma złej pogody, są tylko nieodpowiednio ubrani ludzie. Mało energii? Zróbmy sobie małą przerwę na kubek dobrej domowa – zacznij wychwytywać negatywne nastawienie. Z czasem automatycznie zauważając takie myśli będziesz je kontrować tymi pozytywnymi! 5. Znajdź ciekawe zajęcie Wszystkie powyższe czynniki wpływają na to, że po prostu Ci się nie chce. Postaraj się jednak znaleźć ciekawe zajęcia/ hobby do wykonywania w wolnym czasie. Nie mieszkasz sam? Zaangażuj w to domowników!W momencie kiedy będziesz mieć do czego wracać w domu, nawet nie będziesz mieć czasu żeby się nudzić czy łapać stan depresyjny J Nie daj się depresji jesienno-zimowej! Prawdą jest, że każdy jest na nią narażony, jednak działając świadomie i z głową, zdecydowanie możesz jej zapobiec i być jednym z tych, którzy denerwują wszystkich wokół swoim optymizmem! 😀Dla Twojego dobrego samopoczucia ważne jest też sprzyjające otoczenie. Podziel się powyższymi wskazówkami ze swoimi znajomymi, kolegami z pracy, z domownikami i odkryjcie uroki jesieni oraz zimy! Podobał Ci się ten artykuł? Będę wdzięczny jeśli udostępnisz go na swojej tablicy albo wyślesz znajomym, oraz rodzinie w prywatnej wiadomości lub mailem, tak, żeby inni również mogli skorzystać z tych wskazówek.
Objawy związane z niedoborem witamin i minerałów w organizmie, takich jak wypadanie włosów, sucha skóra czy osłabienie odporności, to wyraźny sygnał do suplementacji szczególnie w sezonie przeziębień. Efekty terapeutyczne jednak zapewni tylko odpowiednio dobrany kompleks składników. Kiedy i po co suplementować witaminy i minerały? Objawy niedoboru witamin mogą być bardzo zróżnicowane. Ich charakter uwarunkowany jest rodzajem brakującego mikroelementu w organizmie, jednak najczęściej niski poziom najważniejszych składników odżywczych manifestuje się poprzez obniżoną odporność, podatność na infekcje, pogorszenie jakości skóry i kondycji włosów, kruchość paznokci, bóle głowy, spadek masy ciała czy kłopoty ze snem. Wystąpienie niepokojących objawów to wyraźny sygnał do suplementacji oraz wprowadzenia zmian w diecie. Optymalne efekty terapeutyczne zapewni jedynie odpowiednio dobrany kompleks składników pokarmowych ukierunkowany na uzupełnienie niedoborów. Część brakujących mikroelementów można dostarczyć, urozmaicając codzienny jadłospis, jednak bardziej komfortowym rozwiązaniem jest multiwitamina, czyli witaminy i minerały w skoncentrowanej dawce, które w jednej tabletce dostarczają wielu cennych związków odżywczych oraz uzupełniają dzienne zapotrzebowanie na dane składniki. Suplementy diety poprawiające odporność polecane są szczególnie osobom o specjalnych wymaganiach żywieniowych, seniorom oraz wszystkim podatnym na przeziębienia szczególnie w sezonie jesienno – zimowym. Aby uniknąć dokuczliwych i męczących objawów, po zestaw mikroelementów warto sięgnąć już latem, aby kompleksowo przygotować organizm na zbliżającą się chłodną, wietrzną i wilgotną aurę na koniec roku. Jednak nie każda multiwitamina jest równie wartościowa, dlatego przed zakupem produktu, warto zwrócić szczególną uwagę na kilka właściwości danego suplementu. Aby terapia multiwitaminą na sezon jesienno – zimowy przyniosła wymierne efekty, na początku warto spróbować zidentyfikować niedobory witamin w organizmie. W tym celu można skorzystać z badań kontrolnych lub wizyty u dietetyka, którzy pozwolą ustalić rodzaj brakujących mikroelementów. Szukając najlepszego dla siebie suplementu, warto wybierać produkt pochodzący od znanego i sprawdzonego producenta, który w trosce o zdrowie konsumentów poddaje swoje wyroby niezależnym testom klinicznym i posiada niezbędne certyfikaty jakości. Wskazane jest również wybieranie witamin i minerałów pochodzących z naturalnych źródeł. Związki pozyskiwane z ekstraktów roślinnych wykazują dużą bioprzyswajalność, które dodatkowo minimalizują ryzyko wystąpienia efektów ubocznych, jak alergie czy inne dolegliwości w przeciwieństwie do syntetycznych wyrobów wzbogacanych o sztuczne dodatki, barwniki, konserwanty i aromaty. Niemniej ważne podczas poszukiwań jest zwrócenie uwagi na dawkę każdej witaminy czy minerału zawartych w jednej tabletce. Zarówno zbyt rozbudowany, jak i zbyt ubogi skład w stosunku do potrzeb organizmu, nie przyniesie odpowiednich efektów terapeutycznych. BL Market - kupuj w sprawdzonej aptece Filters Sort results Reset Apply Szukasz innych produktów? Przejdź do BL Market
Magia nowego fotela, deszczowa pogoda i podziębione dziecko w domu nie sprzyja siedzeniu przy maszynie w mojej oazie ciszy i spokoju. Czujemy się dzisiaj tak: Ale nie próżnuję, planuję i szukam, więc pokażę Wam moje pomysły na poskromienie jesienno-zimowej garderoby. Do podstawowych jeansów i ciepłego swetra zawsze przyda się ciekawa bluzka – koniecznie wzorzysta. Fason do wyboru, do koloru: podstawowy t-shirt, z obniżonym ramieniem lub z dużą zakładką z przodu. Na bazie tych wykroi możesz szaleć, szczególnie dwa pierwsze są u mnie w ciągłym użyciu – po odpowiednim przedłużeniu w prosty sposób będą sukienką 🙂 Do tego koniecznie bluza, z ciepłym szerokim golofowym kołnierzem, idealna dla takich zmarźlaków jak ja! Z dołami niestety nie poszaleję. Z racji pracy i trybu życia jeansy i dresy są podstawą mojej szafy. Wpadł mi kiedyś jednak wykrój, który nie daje o sobie zapomnieć: uwielbiam ten fason spodni! Zdaję sobie sprawę, że jest to kwestia gustu, ale o takowych podobno się nie dyskutuje. Choć ja zawsze jestem otwarta na dyskusję 🙂 A że „coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta’ i ciężarówka Coca-coli krąży już po internetowej przestrzeni, trzeba zatroszczyć się o jakąś sukienkę. Wybór padł na ten model, który już uszyty czeka na zdjęcia. Do tego niezawodny basic, może uda się wyrobić do końca grudnia? Na deser zeszłoroczna duma i owoc wzdychań kilku osób, czyli ciepły płaszcz z kapturem. Moja wersja ma podszewkę z polaru, dzięki czemu dzielnie wypełnia swe zadanie w największe zawieje śnieżne (że nie było zimy w tamty roku? A śnieg był? To była i zima) 🙂 A Wy macie swoje typy na tę (jakże nie uroczą) porę roku? Jeśli macie ciekawe wykroje podzielcie się, razem oswoimy zimę! 🙂
... za to zawsze smażone. Przesądni uważają, że tatar to potrawa jesienno-zimowa. Ponoć latem gotowy jest wydostać się z szafy chłodniczej i...... kupujemy późną wiosną, musimy mieć świadomość, że jest to zdobycz jesienno-zimowa, wiele miesięcy przechowywana w chłodni. Do takiej oferty należy zawsze...... zakupić również w naszych Obuwie wyjściowe całoroczne i jesienno zimowe z cholewkami ze skóry licowej, nawet prawidłowo konserwowane, noszone podczas...... imprez i wycieczek turystycznych jakby kontynuacją działalności wśród członków są jesienno-zimowe spotkania klubowe. Organizowane przez poszczególne kluby zakładowe i środowiskowe stały...... już do swojej szafy? Czas powoli chować letnie rzeczy, zaś jesienno-zimowe odświeżyć. Zachęcamy cię do odwiedzenia sklepów włoskiej firmy Glenfield, która...... Jak powinien się prezentować mężczyzna, ubrany zgodnie z wymogami trendów jesienno-zimowego sezonu?W męskiej szafie także pojawiają się ostrzejsze kolory, ale...... oferta ważna jest tylko do 3 Pokazy kolekcji jesienno-zimowej 2000/2001 kreatorów mody zaczynają się w Nowym moje. Joanna, OlsztynDwa zestawy kosmetyków włoskiej firmy PUPA z jesienno-zimowej kolekcji Dream Land: Total Comfort Luminous Lipstick 171 & Long Lasting...... Świętojańska 18, otwarcie sklepu z odzieżą firmy EVEN na sezon 2 Po raz drugi, tym razem na żywo, będziesz...... przede wszystkim przestrzeganie kilku podstawowych zasad. Należy przez cały okres jesienno-zimowy utrzymywać odpowiednią kondycję fizyczną oraz ubierać się stosownie do temperatury...... który pozostać miał przy ojcu. W latach 1798-1804 okres jesienno-zimowy Wirtemberska spędzała w Wiedniu, a Puławy odwiedzała w lecie. W...... pierwsze eksmisje w tym roku. Wraz z końcem marca minął jesienno-zimowy okres ochronny, w którym wyrzucanie ludzi na bruk jest zakazane...... Jednak trzeba przyznać, że wyjątkowo dobrze wypoczywa się w miesiącach jesienno-zimowych. Średnie temperatury to 22-24° C przez cały rok.•...... pozbycia się na zawsze przykrości bydgoskiej edukacji, a zwłaszcza tych - jesienno-zimowych. Przesłoniło mi ono zupełnie smutek pożegnania Miedzynia zawsze . A przecież...... cieszą się środki przeciw insektom czy podrażnieniom okresie jesienno-zimowym najlepiej sprzedają się środki przeciw przeziębieniom i grypie. Jak mówi...... uprzykrzonym dla wędrowców: muchy, komary, lokalne bagna, zaś w okresie jesienno-zimowym przekształca się w pustynię. Wyruszyliśmy z Golmud w szoferkach dwu...
Po pomysłach na szybkie ale zdrowe jedzenie wiosną i latem (tu podaję do nich link) przyszedł czas na pokazanie Wam jak wygląda mój jesienny jadłospis. Pełno w nim owsianek, pojawiły się smoothies oraz przetwory mojej Mamy. Czyli wszystko o tym jak jeść smacznie, zdrowo i nie narobić się przy tym jak wół. Jesienny jadłospis – słowem wstępu Jeżeli na moim blogu jesteście pierwszy raz to koniecznie zapoznajcie się z tym wstępem oraz zajrzyjcie do podanych wyżej linków z wcześniejszymi jadłospisami. Potraktujcie ten jadłospis jako inspiracje do tworzenia własnych kompozycji . Oto zasady, którymi kieruję się w swoim żywieniu: jestem wegetarianką, która od 3 lat nie je mięsa ssaków, ptaków, gadów nabiału unikam od ponad roku sporadycznie, niezwykle rzadko jadam ryby – w tym roku ograniczałam się tylko do tych złowionych przez mojego Tatę – tu o rybach przeczytacie więcej co do jajek – to kiedyś zjadałam ich około 12-14 tygodniowo. Teraz jak trafi się 5 miesięcznie to będzie to jakiś wyjątek. A wszystko przez to, że kilka razy kupiłam stare jajka i odczuwam teraz ogólnie do jajek wielkie obrzydzenie. Może mi minie – a może zostanę weganką. Nie wiem – przyszłość pokaże w treści jadłospisu przestałam wymieniać wszystkie napoje, które pijam podczas całego dnia – a trochę tego jest. Jesienią pijam zdecydowanie więcej ciepłego: na czczo szklanka wody po śniadaniu duży kubeł kawy z mlekiem (napojem) roślinnym potem czerwona herbata lub Rooibos szklanka wody po II śniadaniu i po obiedzie też razem z kolejną herbatą – czasami miętą lub zieloną i jeszcze 2 szklanki wody przed/po kolacji i jedna przed snem – czasami zamiast wody wypijam jeszcze melisę więc tak – napojów pijam sporo i nie ma wśród nich soków, napojów gazowanych, słodzonych itp jadam 4, czasami 5 posiłków dziennie – w zależności jak układa mi się dzień w biurze bez śniadania nie wychodzę z domu . I jeszcze jedno Przy każdy posiłku podałam orientacyjny czas, jaki zajęło mi jego przygotowanie. Oczywiście w tym miesiącu mogę bez wyrzutów sumienia oddać się kulinarnemu lenistwu ponieważ leczo i kapusta od mojej Mamy załatwiają mi większość obiadów i kolacji. Dogotowuję do nich tylko kaszę lub bezglutenowy makaron i posiłek mam gotowy. Jeżeli macie dostęp do domowych słoików to korzystajcie z niego. . Na co mam teraz smaka? Jak tylko zrobiło się chłodniej zaczęłam jeść bardziej kaloryczne posiłki, co jest zupełnie normalne ponieważ organizm potrzebuje więcej energii na utrzymanie temperatury. OK – kalorii nie liczę (tu przeczytacie dlaczego) ale do śniadań dodaję więcej nasion i orzechów. Oprócz tego już od połowy września zajadam się: dynią – tu znajdziecie przepisy na jej wykorzystanie w domu figami i innymi owocami aktualnie dostępnymi w sklepach jagodziankami – aż się skończą przetworami od moich Rodziców – a podczas ich ostatniej wizyty dostałam ich duuuużo więc będą się jeszcze od czasu do czasu pojawiać na moich zdjęciach. . Jesienny jadłospis – PONIEDZIAŁEK 7:30 – I śniadanie (10 min) Miska smoothie – bazą były 4 łyżki płatków owsianych, 1 banan, 1/3 szklanki mleka roślinnego, łyżka siemienia lnianego a dodatkami figa, sezam i migdały . 10:30 – II śniadanie (5 min) 3 placuszki dyniowe z miodem i figą – zostały mi z weekendu. Tu znajdziecie na nie przepis . 13:45 – obiad (15 min) Obiad przygotowałam wczoraj wieczorem. 50g (waga podana dla suchej) ugotowanej kaszy gryczanej i pół słoika wegańskiego leczo od mojej Mamy. W leczo były: papryka, cebula, pieczarki, sos pomidorowy, olej rzepakowy. . 16:15 – podwieczorek (5 min) banan – nic innego nie miałam pod ręką . 19:00 – kolacja (10 min) 2 kromki suchego pieczywa, 3 jajka sadzone w rozmiarze mini. Zjadłam je tylko dlatego, że moi Rodzice kupili je od niewielkiego producenta. Do nich idealnie pasowały grzybki z octu mojej Mamy i “wściekłe ogórki” – też od Mamy. Na razie nie planuję wrzucać tu na nie przepisów – może za rok. . . Jesienny jadłospis – WTOREK 7:30 – I śniadanie (5-7 min) zielony koktajl – banan + 3 łyżki płatków owsianych + 1 łyżka siemienia lnianego w ziarenkach + garść liści szpinaku baby + 1 łyżeczka zielonego jęczmienia w proszku + szklanka wody . 10:30 – II śniadanie (5 min) 3 łyżki puddingu chia, garść migdałów, garść pestek dyni, nektarynka Tu jest link do przepisu na pudding chia . 13:45 – obiad (15 min) Obiad przygotowałam wczoraj wieczorem 80 g (waga na sucho) ugotowanego makaronu bezglutenowego (mąka ryżowa i kukurydziana) + warzywa w sosie pomidorowym – cukinia, bób, cebula, soczewica + garść liści szpinaku przelanych wrzątkiem a następnie zimną wodą . 15:00 – podwieczorek (kupiona) jagodzianka – zdjęcia nie zrobiłam bo za szybko ją zjadłam . 19:30 – kolacja (5 min) Po treningu 2 kromki chleba chrupkiego + masło orzechowe + banan . . Jesienny jadłospis – ŚRODA 08:00 – I śniadanie (10 min) 3 łyżki płatków owsianych, 1/2 łyżeczki gorzkiego kakao – zalane wrzątkiem, do nich 1/3 szklanki mleka roślinnego, 1 czubata łyżka puddingu chia (tu znajdziecie przepis), łyżeczka nasion sezamu, garść migdałów, 1/2 brzoskwini . 11:00 – II śniadanie (10 min) znowu 3 łyżki płatków + kakao + wrzątek + mleko roślinne. Tym razem z gruszką . 14:15 – obiad (15 min) Przygotowany dzień wcześniej 100g (waga dla suchego) ugotowanego makaronu penne z kukurydzy, odmrożone curry z dynią i soczewicą (właśnie dla takich leniwych dni warto mieć w zamrażarce porcję obiadową – tu macie link do przepisu), garść liści szpinaku sparzonych wrzątkiem . 18:00 – kolacja (restauracja) wegańskie dim sum z Parnika . . Jesienny jadłospis – CZWARTEK 7:30 – I śniadanie (10 min) Czyli moja ostatnio ulubiona opcja – płatki owsiane, kakao, mleko roślinne, pudding chia, owoc, migdały . 11:00 – II śniadanie (5 min) jabłko . 14:30 – obiad (15 min) tak – znowu wieczorem gotowałam makaron 100g (suchego) ugotowanego makaronu kukurydzianego, odmrożona porcja sosu pomidorowego z cebulą, czosnkiem i czerwoną fasolką, garść liści szpinaku zlanych wrzątkiem . 18:45 – podwieczorek (5 min) Po treningu Moja ulubiona potreningowa opcja – chleb chrupki + masło orzechowe + banan . 20:00 – kolacja (10min) Kolacja na leniucha – odgrzałam kapustę z grzybami od mojej Mamy, dodałam do niej ciemną ciecierzycę (1/2 puszki) i otworzyłam słoiczek wściekle ostrych ogórków z chilli i czosnkiem. Surowym dodatkiem była 1/2 papryki. Zagryzałam wszystko chrupką z nasionami sezamu i słonecznika . . Jesienny jadłospis – PIĄTEK 07:45 – I śniadanie (10 min) zielone smoothies – 1 banan, 4 łyżki płatków owsianych, garść liści szpinaku, 1 płaska łyżka spiruliny + niewielka ilość wody – tak aby baza do smoothies wyszła gęsta. Dodatki to gruszka, wiórki kokosowe, sezam . 11:00 – II śniadanie (20 min) płatki owsiane z 1/2 łyżeczki kakao – zalane wrzątkiem i mlekiem roślinnym. A do nich owoce . 14:00 – obiad (15 min) kasza gryczana 50g (waga suchej), druga połowa słoika leczo od mojej Mamy, garść liści szpinaku sparzonych wodą . 17:30 – kolacja (restauracja) Zestaw wegański z tofu w Restauracji Miss Kimchi – mój ulubiony . . Smacznego i na zdrowie . .
jadłospis na sezon jesienno zimowy